"Na Wspólnej": Arek wpadnie w wielkie tarapaty

Stan zdrowia Oliwii (Anna Żytka) pogorszy się. Z córką Iwony (Maja Barełkowska-Cyrwus), byłej żony Arka (Marek Kalita), będzie naprawdę źle. Ostrowski pocieszy dziewczynę, że po zmianie leków wszystko wróci do normy. Niestety, zwiększenie dawki leku przeciwzapalnego nie pomoże. Okaże się, że jedynym skutecznym rozwiązaniem jest przeszczep serca.

Zrozpaczona Iwona nie wybaczy sobie, że pozwoliła Oliwii jechać na zawody z niewyleczoną grypą. Arek za wszelką cenę będzie starał się dodać byłej żonie otuchy. Niestety, Ewa (Ewa Gawryluk) przypadkowo zauważy, jak jej ukochany czule obejmuje Iwonę. Potem zapyta go, dlaczego właściwie rozstał się z nią. Ostrowski niechętnie wyzna jej, że Iwona zdradziła go z jego najlepszym przyjacielem, a owocem ich związku jest Oliwia.

Ojciec dziewczyny ani razu nie zjawi się w szpitalu u córki. Na jaw wyjdzie, że Iwona rozstała się z nim dawno temu i od dziesięciu lat nie mają ze sobą kontaktu. Kobieta wyzna Ostrowskiemu, że nie zawiadomiła Mariusza o chorobie córki. Związek z nim był bowiem największym błędem w jej życiu.

Tymczasem Oliwia oznajmi mamie, iż zamierza poddać się przeszczepowi. Poprosi, żeby nie sprzeciwiała się jej decyzji i trzymała kciuki za to, by jak najszybciej znalazło się nowe serce. Iwona przekaże Arkowi słowa córki. Ostrowski uprzedzi byłą żonę, że oczekiwanie na serce może trochę potrwać. Doda, że pierwszeństwo mają jednak pacjenci w stanie krytycznym. Iwona zacznie go błagać, by przyśpieszył sprawę. Ostrowski będzie miał twardy orzech do zgryzienia. Jeśli w dokumentacji wpisze, że Oliwia jest w stanie krytycznym, da jej pierwszeństwo do przeszczepu, ale zaświadczy nieprawdę, a co gorsza - narazi życie najciężej chorych pacjentów...