Młoda mama
Choć widzowie "Na Wspólnej" dopiero niedawno mieli okazję zobaczyć Emilkę w roli młodej matki, wcielająca się w jej postać Katarzyna Pyszyńska już od kilku miesięcy gra z dzieckiem. A właściwie z dziećmi.
W serialu na świecie pojawił się Jaś, syn Emilki. Jak w nowej sytuacji odnajdzie się rodzina i sama młodziutka mama?
- Rodzina oczywiście zaakceptuje dziecko, będzie pomagać Emilce i wspierać ją. A sama Emilka na początku okaże się bardzo mocno zakłopotana nową sytuacją. Pomyśli nawet o oddaniu syna - zdradza Katarzyna Pyszyńska.
Oczywiście po jakimś czasie, wypełnionym również namowami wujków i cioć, dziewczyna zdecyduje się wychowywać dziecko. W jej życiu pojawi się pewien mężczyzna, który postanowi jej w tym pomóc. I nie będzie to biologiczny ojciec Jasia.
A jak Kasi Pyszyńskiej współpracuje się z serialowym synem?
- Uwielbiam dzieci, więc nie mam problemu z dogadaniem się z nimi. W "Na Wspólnej" Jasia gra trójka różnych dzieci i z każdym dobrze mi się pracowało. Ale przyznaję, że jest to naprawdę ciężka praca. Maluchy są wymagające, mają swoje potrzeby i humory.
Trzeba zadbać, żeby dziecko było wyspane, przewinięte i najedzone. A to pochłania więcej czasu, więc i zdjęcia trwają wtedy dłużej. Jednak wiadomo, że nie jest to nasza codzienność, i jak raz na jakiś czas dziecko pojawia się na planie, to jest miło - kwituje serialowa młoda mama.