Kuba Wesołowski odchodzi z "Na Wspólnej"?
Aktor Jakub Wesołowski, czyli Igor Nowak z "Na Wspólnej", rozważa ponoć możliwość odejścia z serialu. Powód?
Jak donosi "Fakt", Wesołowski po ślubie trafił pod pantofel żony i to z nią uzgadnia każdą decyzję dotyczącą swojej kariery. Podobno Agnieszce Szczurek nie podoba się, że aktor występuje w telenoweli "Na Wspólnej".
- Agnieszka uważa, że Kuba powinien już rzucić "Na Wspólnej", bo praca tam tylko go ogranicza i cofa zawodowo. Według niej Kuba dużo traci na tym, że gra w tej telenoweli, a stać go na więcej - powiedziała dziennikowi znajoma Szczurek.
My natomiast zdradzamy, że Wesołowski faktycznie na jakiś czas zniknie ze Wspólnej. Jednak uspokajamy widzów, to celowy zabieg scenariuszowy! Przypomnijmy, że Igor w finale sezonu zadarł z bandytami i musiał prosić o ochronę. Nowak nie miał złudzeń - policja zrobiła sobie z niego i jego najbliższych żywą przynętę na groźnego przestępcę! Dlatego zaczął myśleć o... ucieczce z kraju.
Naczelny (Janusz Chabior) namówi Nowaka na wyjazd do Hiszpanii - tam może liczyć na pomoc jego córki. Igor wyjedzie więc Madrytu. Nie da się przekonać policji, która twierdzi, że zaraz złapie Czechowskiego (Przemysław Kozłowski) i jego bandziorów. Nowak nie będzie chciał narażać córki i matki na dalsze niebezpieczeństwo. Przy pożegnaniu Ewa (Ewa Gawryluk) będzie miała łzy w oczach - nie wie, kiedy znowu zobaczy syna i wnuczkę...