Kto go wrabia?
Komisarz nie wyjdzie z aresztu wcześniej niż za trzy miesiące! Ciężkie chwile czekają Renatę Kraszewską.
W odcinku 1217. (emisja we wtorek 12 stycznia) komisarz Dziedzic (Mariusz Słupiński) dostanie zarzut współpracy ze zorganizowaną grupą przestępczą i przyjęcia korzyści majątkowej, w związku z czym wolność odzyska najwcześniej za trzy miesiące. Na dodatek sprawa zrobi się bardzo głośna. Trafi na czołówki gazet i telewizyjnych programów informacyjnych. Dla Renaty (Marta Kalmus) będzie to szok.
"Najgorszy dla Kraszewskiej będzie brak możliwości kontaktu ze Sławkiem i zdobycia jakichkolwiek informacji z pierwszej ręki" - zdradza Marta Kalmus.
W końcu Renata dostanie wiadomość, że będzie mogła zobaczyć się ze Sławkiem. Nastąpi to w odcinku 1219. (emisja w czwartek 14 stycznia). Co okaże się podczas widzenia?
"Ktoś - nie wiem jeszcze, kto i dlaczego - wrabia mnie, dlatego pilnie potrzebuję dobrego adwokata" - powie Dziedzic narzeczonej.
Przy okazji przeprosi narzeczoną, że musi przechodzić przez to wszystko z jego powodu. Kraszewska zaś zapewni Sławka, że wierzy w jego niewinność.
Kto - Waszym zdaniem - usiłuje wrobić Sławka Dziedzica we współpracę z przestępcami? Czyżby jego kolega po fachu Tomasz Milewski (Wojciech Kowmann)? Napisz na FORUM >>
Zobaczcie galerię:
