Gwiazdy "Na Wspólnej" świętują jubileusz 20-lecia serialu! Wyjątkowa sesja

W warszawskim Pin-up studio odbyła się sesja zdjęciowa, na której pojawili się aktorzy związani z produkcją od samego początku, jak i ci, którzy dołączyli do serialu znacznie później m.in. Bożena Dykiel (Maria Zięba), Mieczysław Hryniewicz (Włodek Zięba), Sylwia Gliwa (Monika Zięba), Anna Guzik (Żaneta Zięba-Kopeć), Ewa Gawryluk (Ewa Hoffer), Aleksandra Konieczna (Honorata Leśniewska), Waldemar Obłoza (Roman Hoffer), Joanna Jabłczyńska (Marta Hoffer-Konarska) i Jakub Wesołowski (Igor Nowak) i wielu innych. 

Jak wspominają swoje początki w serialu? 

"W 'Na Wspólnej' jestem od pierwszego dnia zdjęciowego. Wówczas po raz pierwszy występowałam przed kamerą, co było dla mnie sporym stresem. Czuję się bardzo zżyta ze swoją bohaterką, aktorami, ekipą i całym planem" - przyznała Sylwia Gliwa, najmłodsza córka serialowych Ziębów. 

"Niesamowite, jak ten czas szybko leci. Czuję, jakbyśmy zaczynali wczoraj, a już minęło dwadzieścia lat! Miałem to aktorskie szczęście, że gram od pierwszego klapsa i życzę sobie, żeby ta przygoda trwała jak najdłużej" - dodał Mieczysław Hryniewicz. 

Serial przyniósł też dużą popularność Jakubowi Wesołowskiemu, który zaczynając swoją przygodę "Na Wspólnej", był jeszcze nastolatkiem. "To miała być roczna przygoda, potem na dwa, w końcu na cztery lata, a dziś świętujemy dwadzieścia lat. Trafiłem do świata, do którego nigdy nie aspirowałem, traktując do tak dobrą zabawę, przekraczanie swoich barier i sposób na zarobienie pieniędzy. I raptem stało się to nieodłączną częścią mojego życia. Igor z niepokornego nastolatka nadal nie potrafi uporządkować swojego życia" - dodał Jakub Wesołowski. 

Wyrazistą postać od wielu lat gra również Katarzyna Walter, czyli serialowa Agnieszka Olszewska. "W 'Na Wspólnej' gram ponad szesnaście lat i muszę przyznać, że to dość kontrowersyjna postać, która wzbudza skrajne emocje zmagając się z nieudanymi operacjami medycyny estetycznej, czy uganiając się za młodym kochankiem. W sztuce nie ma nic gorszego niż kreowanie przezroczystych postaci, które piją herbatkę na imieninach u cioci. 'Na Wspólnej to moja macierz, a szefową Grażynę Kozłowską nazywam panią matką, bo stworzyła fantastyczną produkcję i niesamowitą atmosferę na planie" - dodała Katarzyna Walter.