Ewa i Żaneta podejrzane o morderstwo?
Wiśniak – mężczyzna, który kiedyś okradł Ewę i Żanetę - zostaje zamordowany! Policja zjawia się na Wspólnej i przesłuchuje obie kobiety na tę okoliczność. Kiedy wychodzi na jaw, że Wiśniak oddał im całą skradzioną sumę – śledczy zaczynają być podejrzliwi… Ewa wpada w panikę - po wyjściu policji natychmiast dzwoni do Borysa! To przecież on pomógł im odzyskać te pieniądze! Orłow - dziwnym trafem - jest właśnie w kraju i… zjawia się na Wspólnej!
Do biura wyborczego przychodzą policjanci. Okazuje się, że ich wizyta ma związek ze sprawą Wiśniaka (Arkadiusz Brykalski), który oszukał Ewę (Ewa Gawrylik) i Żanetę (Anna Guzik), gdy te prowadziły biuro podróży. Kobiety zapewniają, że odkąd na ich koncie pojawiła się zagrabiona przez Wiśniaka kwota, przestały interesować się jego osobą. Policjant nie wierzy, że mężczyzna ot tak, z własnej woli, oddał pieniądze!
Na sugestię, żeby zapytał samego oszusta dlaczego to zrobił, śledczy odpowiada, że to niemożliwe.
Ciało Wiśniaka wyłowiono z Wisły! Wychodząc, policjant prosi kobiety, żeby nie wyjeżdżały z Warszawy, bo będą jeszcze potrzebne w śledztwie. Żaneta robi Ewie wyrzuty iż nie wspomniała ani słowem o Borysie (Oleg Sawkin)! Przecież to on pomógł im wtedy odzyskać pieniądze od Wiśniaka... Ewa natychmiast dzwoni do Borysa i nagrywa mu się na sekretarkę.
Prosi, żeby jak najszybciej skontaktował się z nią. Jest zaskoczona, gdy już po południu Orłow odwiedza ją osobiście! Borys zapewnia, że nie ma nic wspólnego ze śmiercią Wiśniaka. Ale przyznaje, że spodziewał się, że ten oszust tak skończy...
Ewa chce wiedzieć w jaki sposób Borys go "przekonał" do oddania pieniędzy. Orłow jednak omija ten temat... Za to - niespodziewanie - daje Ewie do zrozumienia, że wciąż dla niego wiele znaczy!
Czy Borys ma coś wspólnego ze śmiercią Wiśniaka? Czy jego powrót do kraju w tym właśnie momencie to czysty przypadek? I w końcu - czy Orłow zdoła na nowo wzniecić wielkie uczucie, jakie łączyło jego i Ewę?