Czy Janusz przeżył ten wypadek?
Marta i Janusz są uwięzieni w rozbitym samochodzie! Strażacy próbują ich uwolnić. Marta w końcu odzyskuje przytomność i błaga, żeby zajęto się Januszem, który nie daje znaków życia! Karetki przewożą ich do szpitala, w którym pracuje Kamil. Dziewczyna nieustannie pyta o Gajewskiego, ale nikt nie chce jej nic powiedzieć…
Kierowca TIR-a (Grzegorz Kwiecień) roztrzęsiony podbiega do rozbitego na drzewie auta Janusza (Radosław Pazura) i Marty (Joanna Jabłczyńska). Mężczyzna widząc nieprzytomnych i zakrwawionych pasażerów jest w ciężkim szoku! W końcu jednak zaczyna dzwonić po pomoc. Marta odzyskuje przytomność w chwili, gdy ratownicy wyciągają ją z samochodu.
Błaga, by zajęli się Januszem, który nie daje żadnych oznak życia! Drzwi od strony kierowcy są zablokowane i ratownicy muszą czekać na strażaków ze specjalistycznym sprzętem. W tym czasie karetka odwozi już Martę do szpitala. Kamil (Kazimierz Mazur) wychodząc z pracy, zauważa na szpitalnym korytarzu ratowników wiozących jego nieprzytomną siostrę.
Rozpaczliwie stara się dowiedzieć, co się stało?! Zaalarmowany Roman (Waldemar Obłoza) natychmiast zjawia się w szpitalu. Ze łzami w oczach żąda, żeby wpuszczono go do córki! Kamil stara się uspokoić ojca - zapewnia go, że Marta jest pod dobrą opieką. W końcu do rodziny wychodzi lekarz i oznajmia, że sytuacja została opanowania.
Życiu Marty nie zagraża niebezpieczeństwo! Dodaje jednak, że Janusz nie miał tyle szczęścia - jest w stanie krytycznym...
Marta - choć mocno poobijana i bardzo słaba - nieustannie pyta o ukochanego. Jej pytania pozostają jednak bez odpowiedzi... Co z Januszem?! Czy przeżył?! Odpowiedzi już w najbliższych odcinkach "Na Wspólnej"