Ciemne włosy też mogą być sexy!
Sylwia Gliwa, czyli Monika Zięba z "Na Wspólnej", wiele razy udowodniła, że nie boi się radykalnie zmieniać swojego wyglądu. Aktorka, która dwa miesiące temu została mamą, właśnie wróciła do życia towarzyskiego i na jednej z imprez zaprezentowała się w zupełnie nowej, bardzo innej od poprzedniej, fryzurze.
- Odświeżenie wizerunku pozytywnie wpłynęło na mnie jako kobietę i aktorkę - mówiła Sylwia Gliwa zaledwie trzy lata temu, kiedy niespodziewanie zmieniła się z sympatycznego rudzielca w seksownego blond wampa.
- Wydaje mi się, że blond bardziej pasuje do mojej osobowości i sprawia, że czuję się lepiej - żartowała, kiedy pytano ją, dlaczego zdecydowała się na tak radykalną zmianę wizerunku, dodając, że poprzednia fryzura po prostu się jej znudziła.
Jako blondynka Sylwia robiła oszałamiające wrażenie na każdym czerwonym dywanie, na którym się pojawiła.
- Kiedyś nie lubiłam rzucać się w oczy, wolałam niczym się nie wyróżniać. Dziś jestem świadoma swojej kobiecości i wolę ją podkreślać zamiast ukrywać - powiedziała w wywiadzie.
Kiedy niespełna rok temu Sylwia dowiedziała się, że jest w ciąży, postanowiła na pewien czas wycofać się z życia towarzyskiego i z dala od błysku fleszy przygotowywała się do roli mamy. W kwietniu przyszła na świat córeczka aktorki. Powrót do świetniej formy i nienagannej figury nie zajął Sylwii dużo czasu. Zaledwie dwa miesiące po tym, jak została mamą, wróciła na stołeczne salony. I znów zaskoczyła zmianą imagu!
- Ciemne włosy też mogą być sexy - śmiała się rozmawiając w środę z dziennikarzami na urodzinowej imprezie jednego z magazynów dla panów.
Zajrzyjcie do naszej galerii i sami oceńcie, w jakim kolorze włosów Sylwii Gliwie jest najbardziej do twarzy.
