Będzie babcią?
Grażyna Wolszczak, czyli Basia Brzozowska z "Na Wspólnej", jest mamą dorosłego już syna, Filipa. Aktorka przyznaje, że kiedyś była nadopiekuńczą matką dla swojego jedynaka. A jaką będzie babcią?
Gwiazda "Na Wspólnej" wychowała się w domu, gdzie panowały czyste reguły: - Mama była szkolną higienistką. Chuchała na mnie i dmuchała. Pilnowała, żebym miała umyte ręce, nie brała od koleżanki gryza kanapki - wspomina aktorka w wywiadzie dla magazynu "Dobre rady". - Nie miała w sobie luzu, który ja jako matka starałam się mieć.
Aktorka przyznaje, że gdy ponad dwadzieścia lat temu urodziła Filipa, uświadomiła sobie, że zachowuje się tak, jak kiedyś jej mama. I wcale nie czuła się z tym dobrze:
- Były sytuacje, kiedy bałam się o syna, ale potrafiłam przewalczyć strach i dać dziecku więcej swobody. Starałam się znaleźć równowagę, przyjaźnić się z dzieckiem, ale jednocześnie być rodzicem, a nie kumplem, który nie stawia żadnych granic. Zawsze starałam się traktować mojego syna poważnie. Błędów nie sposób uniknąć - mówi gwiazda.
Dziś syn aktorki właśnie kończy studia. I już dawno uciekł spod skrzydeł sławnej mamy. Czy to oznacza, że Grażyna Wolszczak wkrótce zostanie... babcią?
- Filip jest już dorosły. Właśnie zaczął pisać pracę magisterską z psychologii. Od kilku lat mieszka ze swoją dziewczyną - wyjaśnia aktorka, która bardzo chce być już babcią.
- Przyjemnie mieć kolejne dziecko do kochania, ale rozumiem, że muszę jeszcze zaczekać, by mój syn zbudował swoje życie rodzinne i zawodowe. Dziecko przecież trzeba utrzymać.
Patrząc na młodzieńczy wygląd Grażyny Wolszczak trudno zaprzeczyć twierdzeniu, że aktorka ma jeszcze czas na to by zostać babcią!