"Na sygnale": zbagatelizuje objawy syna. Będzie walczył o jego życie
Fani serialu "Na sygnale" muszą przygotować się na spore emocje! W drugim odcinku w nowym roku doktor Góra będzie walczyć o Patryczka. Z kolei Martyna i Piotr znowu będą razem... przeprowadzać akcję ratunkową! Co się wydarzy?
Doktor Góra przeżyje prawdziwy koszmar, walcząc o życie syna. O poranku Patryczek wyzna ojcu, że się źle czuje i chce wrócić z przedszkola do domu, ale lekarz to zignoruje - pewien, że junior udaje. Po kilku godzinach ratownicy zostaną jednak wezwani do placówki, bo malec nagle zacznie się dusić i straci przytomność.
- Patryczek!!! Artur będzie tak zdenerwowany, że dowodzenie akcją przejmie Strzelecki.
- Szybko, tlen na maskę! Kaszlał? Mówił, że coś go ugryzło?
- Saturacja 83, wciąż spada!... Przepraszam, Patryczek... Przepraszam...
- Doktorze, ja to zrobię!
A gdy chłopiec trafi w końcu do szpitala, doktor Góra będzie o krok od załamania.
Martyna z Piotrem cały dzień spędzą za to z Lidzią, świętując jej urodziny. A gdy zabiorą małą na "bal księżniczek" w trakcie imprezy jeden z ojców straci nagle przytomność i ratownicy, chcąc nie chcąc, znów ruszą do akcji!
- Potrzebuję karetkę na Makajską 7 pod "Księżniczkowo"! Mężczyzna koło 50 lat, utrata przytomności i niewydolność oddechowa!
- Weź torbę z auta, zaraz może się zatrzymać!
- Wy nawet jak macie wolne, to podnosicie nam statystyki...
- Bo bohaterem trzeba się urodzić, Gabryś!
Zobacz też: Jeszcze tylko jeden odcinek "Na Wspólnej" w 2024 roku. Co się stało?