Na sygnale
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 6558
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na sygnale": Z show do serialu

​Uwielbiane przez widzów programy rozrywkowe i konkursy są prawdziwą kopalnią talentów. Często ich uczestnicy odkrywają powołanie do aktorstwa i trafiają na plan seriali. Przedstawiamy niektóre z takich historii.

Marcelina Zawadzka

Morawska szybko zdobyła sympatię widzów. Mimo że Miss Polonia 2011 nie jest profesjonalną aktorką, świetnie odnalazła się na planie.

Pod okiem zawodowego ratownika przeszła gruntowne szkolenie, z którym bardzo dobrze sobie poradziła.
To jednak nie pierwsza "medyczna" rola pięknej prezenterki "Pytania na śniadanie". Wcześniej w "Pierwszej miłości" wcieliła się w epizodyczną postać pielęgniarki Alicji.

Edyta Herbuś

To jedna z najbardziej rozpoznawalnych tancerek w Polsce. Serce publiczności skradła swoim znakomitym występem w "Tańcu z gwiazdami". Ale nie tylko ten uwielbiany przez widzów show przyniósł jej popularność.

Reklama

Edyta Herbuś ma przede wszystkim ogromny talent i serce do tego, co robi. Udowodniła to, zdobywając wiele prestiżowych tanecznych nagród. Nie ukrywa także, że jej drugą wielką pasją jest aktorstwo. Po programie mogliśmy ją oglądać w wielu znanych serialach - "Samym życiu", "Klanie", "Na Wspólnej", a od 2017 roku w "Pierwszej miłości".

Zaczynała jako niezawodowa aktorka, lecz, sięgając po marzenia, postanowiła zainwestować w swój rozwój. Zaliczyła warsztaty m.in. w Stanach Zjednoczonych, sprawdziła się na deskach teatru, teraz angażuje się w coraz poważniejsze role. Już jako świadoma swoich możliwości aktorka weszła w rolę Sylwii Koneckiej.

Mówi, że to, co łączy ją z serialową bohaterką, to zachłanność na życie. Obydwie są bardzo wymagające wobec siebie, nie zamierzają się zadowalać małymi, prostymi sprawami i odważnie sięgają po jeszcze więcej.

Popularna trenerka fitness była bardzo miło zaskoczona propozycją roli w jednym z topowych polskich seriali. Nie miała żadnego aktorskiego doświadczenia, jednak bardzo dobrze poradziła sobie na planie.

Po wszystkim Kasia przyznała, że największym wyzwaniem okazało się dla niej... nauczenie się tekstu.

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy