"Na sygnale": Wybuchowy finał sezonu
Szaleniec z bronią, pole minowe - zapraszamy na 64. odcinek „Na sygnale”... Ostatni w sezonie i naprawdę wybuchowy! Tętno skacze jak szalone, emocje rosną – co tym razem wydarzy się w serialu?
W najbliższą środę ratownicy odpowiedzą na wezwanie do chłopaka, który w sadzie złapał się we wnyki. I odkryją, że w okolicy mieszka niebezpieczny, starszy mężczyzna... Senior chwyci za broń i zacznie rannemu grozić. Jednak doktor Góra odważnie stanie w obronie pacjenta:
- Proszę natychmiast opuścić broń! Ostrzegam, że utrudnianie pracy zespołowi ratowniczemu podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech!
A kilka minut później lekarz odkryje, że mężczyzna... zgromadził w swoim domu cały arsenał! Na miejsce od razu przyjedzie policja. A szaleniec po krótkim przesłuchaniu wyzna, że w pobliżu umieścił ładunki wybuchowe. Tymczasem Piotr i Martyna, transportując pacjenta do karetki wejdą na pole minowe! Do akcji od razu wkroczą pirotechnicy i kolejny zespół ratowników - z Wiktorem na czele.
A doktor Banach cały czas będzie rozmawiał z kolegami przez radio, dodając młodym otuchy i monitorując stan pacjenta...
- Piotr, jak się trzymacie?
- Niedobrze... Chłopak stracił przytomność. Pośpieszcie się! (...) Jeśli zaraz nie zabierzemy go do szpitala, on umrze!
- Wytrzymajcie dzieciaki, jeszcze tylko dwa ładunki. Zaraz będzie po wszystkim...
Martyna zacznie nagle drżeć... Osłabiona i przerażona. - Piotrek, ręce mi zdrętwiały... Już nie mogę!
- Pośpieszcie się, Martyna zaraz puści nosze...
A Wiktor - by zmusić dziewczynę do wysiłku - od razu zmieni ton. - Nie możecie się ruszyć ani o milimetr, zrozumiano?! Nie wiemy, gdzie Denker ukrył te ładunki. Nic wam się nie stanie, ale nie możecie się ruszyć... Martyna, musisz wytrzymać!
- Ja już nie mogę...
- Martyna, życie tego chłopaka jest w twoich rękach! Być może życie was wszystkich... Musisz wytrzymać!
Jak akcja rozwinie się dalej? Przekonacie się w najnowszym odcinku Na sygnale, którego premiera już 10 czerwca - zobacz koniecznie!