"Na sygnale": w końcu wyzna jej prawdę. Czy ukochana pomoże mu w kłopotach?
Ratownik zmaga się z konsekwencjami swoich wcześniejszych decyzji i w końcu znajduje w sobie odwagę, by opowiedzieć o nich Julce. Czy ukochana pomoże mu rozwiązać trudną sytuację?
Następnego dnia - w odcinku 731 - ratownik zbierze się za to na odwagę i opowie o swoich problemach także Julce... A ta przekona ukochanego, by zgłosił się na policję.
- Może nie jest tak źle. Jesteś...
- ...w wielkiej "de"?
- Chciałam powiedzieć "w układzie"... ale też pasuje. Wplątałeś się w interesy, ale ty jesteś niewinny. Idź na policję i opowiedz wszystko!
- Nie uwierzą. Mają umowę, pokwitowanie, że wziąłem kasę... Powiedzą, że jeśli się nie zorientowałem, że coś tu śmierdzi, to jestem idiotą!
- Bo jesteś. To może być twoja linia obrony...
Tymczasem Wiktor, za radą swojego terapeuty, postanowi szczerze porozmawiać z Anną... i szybko zacznie tego kroku żałować.
- Dlaczego nagle dzisiaj chcesz rozmawiać?
- Testuję... nowe rozwiązania.
- Testujesz na mnie? Jestem twoim... królikiem doświadczalnym?!
A gdy doktor Reiter odkryje, kto ją z mężem skłócił, oberwie się także Stefanowi!
- Nie życzę sobie, żebyś wykorzystywał mnie w taki sposób, rozumiemy się?!
- Ty, jak widzę, nie masz problemów z wyrażaniem emocji... Walisz prosto z mostu.
- Podburzasz przeciwko mnie Wiktora?!
Zobacz też: "Barwy szczęścia": Bruno nie mówi prawdy Karolinie! Co ukrywa?