Na sygnale
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 6538
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na sygnale": Powrót zza grobu i atak serca w Leśnej Górze

Na widok strażniczki miejskiej do złudzenia przypominającej Lidkę (Anna Haba) Artur (Tomasz Piątkowski) dostanie ataku serca i wyląduje w leśnogórskim szpitalu!

Podczas dyżuru w 300. odcinku (emisja w czwartek 25 marca o godz. 21.20 w TVP2) Góra nieoczekiwanie zobaczy na ulicy strażniczkę miejską Mirkę (Anna Haba), która będzie wyglądała identycznie jak jego nieżyjąca ukochana Lidka. Jak zahipnotyzowany ruszy w jej kierunku.

- Wiedziałem... To naprawdę ty! - rzuci lekarz pogotowia do strażniczki i natychmiast chwyci ją w ramiona.

- Słucham? - zdziwi się kobieta zaskoczona zachowaniem ratownika.

- Lidka... To ja... - wyjaśni Góra, całując namiętnie nieznajomą w usta.

Reklama

Po pierwszym szoku strażniczka odepchnie lekarza, przewróci na ziemię i potraktuje gazem w oczy.

- Lidka, to ja... to ja... - powtórzy Artur, zanosząc się kaszlem i łzami.

Kolega strażniczki weźmie zamach, by uderzyć natręta, ale udaremni mu to Kuba (Wojciech Zygmunt).

- Stać! Przepraszam! To zwykłe nieporozumienie. Doktor panią z kimś pomylił... - zacznie tłumaczyć ratownik.

W tym samym momencie Góra złapie się za serce, a następnie straci przytomność! Kuba i Nowy (Kamil Wodka) od razu zdiagnozują u niego zawał i zabiorą starszego kolegę do szpitala.

- Widziałeś ją, Kuba? To ona... - wyszepce Góra, gdy tylko odzyska świadomość.

- Faktycznie, podobna, doktorze. Ale proszę już o tym nie myśleć - odpowie mu Szczęsny.

Temat podobieństwa strażniczki i Lidki powróci jeszcze w rozmowie Kuby z Nowym.

- Nie dziwię mu się... Sam myślałem, że widzę ducha... - skomentuje Kuba.

- Faktycznie, wygląda trochę jak Lidka... - przyzna mu rację Nowy.

- Trochę? Nowy, ona nawet brzmi jak Lidka! Przez moment bałem się, że Lidka woła doktora do siebie... - przyzna Kuba.

- Doppelganger - rzuci Gabryś.

- Kto? - zapyta Szczęsny.

- Tak jakby twój bliźniak, tylko niespokrewniony. Podobno jego zjawienie się oznacza pecha - wyjaśni Nowy.

Gdy Mirka usłyszy od ratowników tragiczną historię Artura, natychmiast postanowi odwiedzić go w szpitalu. Podczas kolejnego spotkania wręczy mu karteczkę ze swoim numerem telefonu.

- Jakbyś chciał kiedyś pogadać, dzwoń. Całuśniku... - zaproponuje Mirka.

Czy Góra straci głowę dla strażniczki miejskiej będącej kopią Lidki?

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy