"Na sygnale": Potrzebne będą dwie suknie ślubne...
W 268. odcinku "Na sygnale" (emisja w środę 22 kwietnia o godzinie 21.55 w TVP2) Zosia (Edyta Bełza) poprosi Annę, aby pomogła jej wybrać suknię ślubną. Powie ukochanej ojca, żeby była z nią szczera do bólu.
Wiktor (Wojciech Kuliński) postanowi w końcu oświadczyć się Annie (Lea Oleksiak). Padnie przed lekarką na kolana i poprosi, by została jego żoną. Chwilę później usłyszy upragnione "tak"!
- W tej wyglądasz, jakbyś owinęła się w firankę - stwierdzi lekarka, widząc dziewczynę w różowej sukience z dość pokaźnym dekoltem.
Dopiero druga z wybranych przez Zosię do przymiarki kreacji zyska uznanie doktor Reiter.
Nowy, który akurat zjawi się w pokoju socjalnym, spojrzy na byłą narzeczoną i uśmiechnie się.
- Ładnie... - wyszepcze.
- Bierz tę - powie Anna, nie przypuszczając, że wkrótce też będzie musiała zacząć rozglądać się za suknią na... własny ślub!
Niedługo później Anna - zmęczona po bardzo ciężkim dniu - będzie chciała jak najszybciej wrócić do domu. Tymczasem Kuba (Wojciech Zygmunt) oznajmi jej, że musi wziąć drugi dyżur.
- Nie mam nikogo innego... - westchnie Szczęsny.
- To poszukaj - zdenerwuje się doktor Reiter.
W tej samej chwili oboje usłyszą dźwięk sygnalizujący nadejście zgłoszenia.
- Mężczyzna, 50 lat, ból w okolicach serca - przeczytają wiadomość od dyspozytora. Anna odłoży prywatne ubrania z powrotem do szafki i wyjdzie z bazy.
Lekarka podejdzie do karetki, odtworzy drzwi do części medycznej i zobaczy... Wiktora ubranego w elegancki garnitur i trzymającego w dłoniach bukiet czerwonych róż. Banach uklęknie przez ukochaną.
- Wyjdziesz za mnie? - zapyta.
- Tak! - usłyszy.
O tym, że Wiktor wreszcie zdecydował się poprosić Annę o rękę, jako pierwsza dowie się Zosia... Jak zareaguje, gdy nagle okaże się, że nie tylko ona stanie wkrótce na ślubnym kobiercu?