"Na sygnale" po wakacjach: Zostanie aresztowana w Nowej Zelandii! Nie uwierzycie, za co
Po wakacyjnej przerwie Britney (Paulina Zwierz), która za namową Sławka (Daniel Mosior) zdecyduje się wyemigrować na stałe do Nowej Zelandii, trafi do tamtejszego aresztu! Zarzuty, jakie zostaną postawione leśnogórskiej ratowniczce, będą kosmiczne!
Britney zadzwoni do Martyny (Monika Mazur) i zaalarmuje ją, że znalazła się w niebezpieczeństwie. Ratowniczka poskarży się szefowej, że zabrali jej torebkę, dokumenty, paszport, wszystko… Do tego ją przeszukiwali!
Kubicka będzie słyszała co któreś słowo Britney, która w pewnym momencie zacznie krzyczeć po angielsku: "What do you want? Give me my phone" ("Czego chcesz? Daj mi mój telefon" – przyp. red.). Niestety, połączenie zostanie zerwane…
Po jakimś czasie Wiktor (Wojciech Kuliński) zdoła dowiedzieć się, że Britney została aresztowana za sukulenty. Poinformuje o tym pracowników leśnogórskiej stacji ratowników, m.in. Martynę, Karolinę (Klaudia Janas), Piotra (Dariusz Wieteska), Nowego (Kamil Wodka) i Basię (Anna Wysocka-Jaworska).
Jak łatwo się domyślić, żaden z ratowników nie wiedział, czym są owe sukulenty. Okaże się, że Britney została oskarżona o przemyt kaktusów, które są absolutnie zakazane w Nowej Zelandii.
Aktualnie ratowniczka oczekuje w areszcie na rozprawę sądową. Po wysłuchaniu tych wszystkich rewelacji Nowy głośno zapyta, po co Britney przemycała kaktusy…
Przypominamy, że serial "Na sygnale" będzie po wakacjach emitowany od poniedziałku do czwartku o godz. 21.55 w TVP2.