"Na sygnale" odcinek 717: Alek bez dachu nad głową i tajemnica bagażnika!
W 717. odcinku serialu "Na sygnale" emocji nie zabraknie! Julka postanawia dać Aleksovi lekcję, zmuszając zrozpaczonego ratownika do szukania schronienia u Romka. Tymczasem Britney nie zamierza odpuścić ukochanemu.
W 717. odcinku programu "Na sygnale" przyniesie widzom kolejną dawkę ciekawych wyzwań!
Alek nadal będzie bez dachu nad głową, bo Julka postanowi dać mu nauczkę - i to bolesną. Choć oficjalnie oboje się nie rozstaną, ratowniczka wieczorem chłopaka z domu wyprosi — a Klis, zdesperowany, zapuka w finale do Romka.
Następnego dnia Britney za to wcale ukochanemu nie "odpuści"!
"- Noc w samochodzie świetnie mu zrobiła! (...) Drobna procedura wychowawcza... Zwolnił swoje mieszkanie bez konsultacji ze mną! Z góry założył, że może się u mnie... zagnieździć!"
Podczas kolejnego dyżuru ekipa Benia transportuje nieprzytomną ciężarną, a w drodze do szpitala rozpoczyna się akcja porodowa. Z kolei zespół Lisickiego musi pomóc mężczyźnie, który zamknął się w aucie. Mówi sam do siebie i wygląda na rannego. W pewnym momencie do ratowników dociera, że kolejny pacjent, który czeka na ich pomoc, został uwięziony w bagażniku. Nowy wciąż przeżywa śmierć Kuby. Nie potrafi się pogodzić z odejściem przyjaciela.
Nowy odcinek programu "Na sygnale" można będzie zobaczyć 5 maja o 21:55.