"Na sygnale": Odcinek 332. Góra zaśpi na własny ślub!
W 332. odcinku „Na sygnale” (emisja w piątek 15 października o godzinie 21.30 w TVP1) Wiesława (Krystyna Tkacz) postanowi zrobić wszystko, by jej syn nie ożenił się z Górską (Justyna Sieniawska). Gdy po wieczorze kawalerskim Artur (Tomasz Piątkowski) zjawi się w domu, matka ułoży go do snu i pozwoli... zaspać na własny ślub! Kiedy Góra w końcu dotrze do kościoła, nikogo już w nim nie będzie.
Nowy (Kamil Wodka) i Piotrek (Dariusz Wieteska), z którymi Góra będzie balować w mieszkaniu ponętnej Niny (Julia Turczynowicz-Szucka) w noc poprzedzającą swój ślub, odkryją rano, że pan młody zniknął bez śladu. Odnajdą go dopiero po kilku godzinach w... jego własnym łóżku i w towarzystwie Wiesławy, która - jak się okaże - postanowiła nie budzić ukochanego syna, bo uznała, że najlepiej będzie, jeśli nie ożeni się z Beatą.
Gdy ratownicy wkroczą do domu Góry, od razu zorientują się, że Artur jest czymś otumaniony i że tym czymś niekoniecznie jest alkohol, który wypił poprzedniego wieczoru...
- Podała mu coś pani? - zapyta Nowy matkę lekarza.
- Ja? Skądże! - usłyszy.
Wiesława poprosi Nowego i Piotra, by dali Arturowi spokój. Stwierdzi, że jej syn potrzebuje nie żony, ale... snu.
- Bez snu przeżyje, ale nie wiem, czy poradzi sobie z odejściem kolejnej kobiety - powie jej Strzelecki.
- Tego pani mu życzy? - doda, patrząc Wiesławie prosto w oczy, po czym stwierdzi, że Artur całe życie był samotny... przez nią, a teraz wreszcie może być szczęśliwy, a ona znowu chce mu w tym przeszkodzić.
- Ale on był szczęśliwy. Miał mnie - westchnie matka Góry.
Tymczasem czekająca na narzeczonego doktor Górska straci cierpliwość. Gdy przyjaciele w końcu "dostarczą" Artura do kościoła, już jej tam nie będzie. Góra zobaczy rozsypane na podłodze kwiaty i leżący obok nich welon oraz księdza gaszącego zapalone świece.
Zobacz też: "M jak miłość": Anna Mucha kusi w bieliźnie
Świadomość, że na zawsze stracił Beatę, doprowadzi Artura do załamania nerwowego. Jego stan będzie się pogarszać z dnia na dzień, aż w końcu - gdy pewnego dnia straci przytomność - Wiesława wezwie pogotowie.
Banach (Wojciech Kuliński), który akurat będzie miał dyżur, stwierdzi, że Góra potrzebuje natychmiastowej pomocy... psychiatry i kardiologa. Wiktorowi uda się przekonać Artura, by pozwolił sobie pomóc i poddał się badaniom. Okaże się, że lekarzowi grozi drugi zawał...
- O to pani chodziło? - wybuchnie Nowy, patrząc z wściekłością na Wiesławę.
- Chce pani mieć go tylko dla siebie? Doktor Góra nie jest małym chłopcem! Stracił już Renatę i Lidkę. Jest po zawale. Kolejnej straty może już nie przeżyć - powie w 333. odcinku "Na sygnale" (emisja w czwartek 21 października o godz. 21.00 w TVP1).
Czy Górska da mu jeszcze jedną szansę, gdy dowie się, dlaczego nie pojawił się w kościele? Czy Artur i Beata w końcu - wbrew woli Wiesławy - zostaną małżeństwem?
Zobacz też: Jennifer Aniston nie zamierza więcej brać ślubu!
332. odcinek "Na sygnale" zostanie wyemitowany w piątek 15 października o godzinie 21.30, a 333. odcinek w czwartek 21 października o godz. 21.00 w TVP1
