Pożegnanie Kuby w "Na sygnale". Takiego odcinka jeszcze nie było

W najnowszych odcinkach serialu "Na sygnale" widzowie muszą przygotować się na wyjątkowo emocjonujące chwile. Pożegnanie Kuby poruszy wszystkich bohaterów, a dramatyczne wydarzenia na dyżurze doprowadzą do niebezpiecznej sytuacji z udziałem Gabriela. Czy ratownicy zdążą na czas?

W odcinku 706 Gabriel będzie silnie przeżywał odejście Kuby i z trudem poradzi sobie z emocjami. W finale ratownik jednak zwierzy się przyjaciołom i poczuje ulgę. 

- Nowy?... Co się dzieje? 

- Tęsknię za nim... Kuby nie ma... Jak o tym pomyślę... brak mi tchu. Nie rozumiem... dlaczego świat nie stanął w miejscu? Dlaczego życie toczy się dalej?

W odcinku 707 bliscy Szczęsnego zbiorą się, by symbolicznie się z nim pożegnać...

- Miałem przygotowane całe przemówienie o tym, jakim Kuba był świetnym gościem... O tym, jak mnie... jak nam wszystkim będzie go brakowało... Ale przecież znaliście go, wy to wszystko już doskonale wiecie. Ja chcę wam powiedzieć tylko jedno. Ja wiem, nie pytajcie skąd... po prostu wiem, że Kuba będzie nad nami wszystkimi czuwał...

Na dyżurze zespół Gabriela i Basi odpowie natomiast na wezwanie do ofiary z pustostanu. A gdy Nowy będzie się zajmować pacjentem, Niespodziewanie dochodzi do uszkodzenia konstrukcji i Nowy znajdzie się w trudnej sytuacji - co wzbudzi duży niepokój Basi, która od razu skontaktuje się z bazą.

- Adam! Doszło do wypadku! (...) Przyślij na Zborowską 15 wszystkich! 

- Jak to "wszystkich"? 

- Strażaków, policję, ratowników - wszystkich!

Czy pomoc dotrze na czas?

Zobacz też: Smutne wieści! Nie będzie nowego odcinka "Miłości i nadziei". TVP zdradziło powód