"Na sygnale": Martyna zarazi się wirusem HIV?
Podczas jednej z akcji ratunkowych do oka Martyny (Monika Mazur) przypadkowo dostanie się krew rannego w wypadku młodego motocyklisty. Okaże się, że chłopak jest zarażony wirusem HIV...
Ratownicy z Leśnej Góry dostaną wezwanie do wypadku. Kiedy zjawią się na miejscu zdarzenia, zobaczą wijącego się w potwornym bólu młodego chłopaka.
- Ma przeciętą tętnicę - zauważy Martyna (Monika Mazur) i natychmiast zacznie uciskać krwawiącą ranę motocyklisty.
W pewnym momencie, by otrzeć pot z czoła, dotknie twarzy pobrudzoną krwią ręką. Kropelka krwi wpadnie jej do oka. Chwilę później pacjent wyzna ratownikom, że jest nosicielem wirusa HIV!
- Załóżmy po dwie pary rękawiczek i okulary - poleci Martynie Gabi (Marcelina Zawadzka).
- Za późno - wyszepcze Kubicka.
Przerażony Piotr (Dariusz Wieteska) stwierdzi, że jego narzeczona musi jak najszybciej zbadać swoją krew i - na wszelki wypadek - od razu zacząć brać antyretrowirusy. Morawska uzna, że najpierw należy dokładnie przebadać poszkodowanego w wypadku mężczyznę oraz Martynę.
- Ci z zakaźnego muszą mieć podstawę do wypisania leków - stwierdzi.
Okaże się, że zarażony wirusem HIV motocyklista przyjmuje tyle lekarstw, że szanse, iż może kogokolwiek zarazić, ją minimalne. Strzelecki przekaże tę wiadomość ukochanej, ale gdy będzie chciał ją pocałować, zostanie odepchnięty...
- Nie mogę - westchnie Martyna.
Tymczasem Gabi zdecyduje, że Kubicka nie może pracować do czasu, aż przyjdą wyniki badań jej krwi.
- Stanowisz zagrożenie dla pacjentów - oświadczy i doda, że wcale nie chodzi jej o to, że Martyna może być zarażona wirusem.
- Uważam, że nie powinnaś pracować w tym stanie emocjonalnym. Przerwa dobrze ci zrobi - stwierdzi.
Kilka godzin później Kubicka dostanie kopertę z wynikami. Czego się dowie, gdy ją otworzy? Czy zaraziła się wirusem?
