"Na sygnale": jej małżeństwo legło w gruzach. Mąż chce się zemścić
Beata i Artur w nowym odcinku serialu "Na sygnale" nie są zgodni co do wyboru imion dla nadchodzących bliźniaków. Tymczasem Zosia wraca do domu po trudnym doświadczeniu. Chociaż najgorsze dopiero przed nią...
W odcinku 690 Beata z Arturem nadal będą zastanawiać się nad wyborem imion dla bliźniaków, ostro się przy tym sprzeczając.
- Imię determinuje całą przyszłość... Nie można tak się decydować na pierwsze lepsze!
- Ja bym im dał jakieś proste, mocne imiona... Jan na przykład, dla chłopca... Albo Mieszko! A dla dziewczynki Barbara albo Jadwiga... Porządne, polskie, królewskie imiona...
- Nawet mnie nie denerwuj!
Anna z Wiktorem będą natomiast świętować... powrót Zosi (w tej roli po raz pierwszy Maja Wacnik)! Tuż po przyjeździe do domu dziewczyna zaleje się jednak łzami i wyzna, że jej małżeństwo legło w gruzach.
- Zosieńko! No wchodź...
- W taksówce jest reszta walizek...
- Reszta?
- Luigi... mnie zdradził!
W odcinku 691 Zosia nadal będzie z synkiem u ojca, odmawiając rozmowy z mężem - mimo prób kontaktu z jego strony. A w finale... w drzwiach doktora Banacha stanie policja!
- Koledzy z Interpolu przekazali nam zgłoszenie przestępstwa z artykułu 211...
- Pani mąż, Luigi Oleone, zgłosił uprowadzenie rodzicielskie małoletniego Wittoria. Porozmawiamy tutaj... czy woli pani na komendzie?
Zobacz też: "Barwy szczęścia": Nadwiślański Romeo! Zakocha się nie tylko w Polsce?