"Na sygnale": Fatalne pierwsze wrażenie. Szybko się z nią pożegnają?
W 730. odcinku "Na sygnale" w leśnogórskiej bazie pojawi się nowa ratowniczka - Róża Potocka (Adrianna Jagiełło), która bez najmniejszych obiekcji zajmie szafkę po śp. Kubie (Wojciech Szczęsny). Delikatnie mówiąc, pierwszego dnia nie zrobi najlepszego wrażenia na kolegach.
- Musisz sobie wybrać szafkę - poinstruuje nową koleżankę Britney (Paulina Zwierz).
Potocka ruszy prosto do szafki Kuby i otworzy ją z impetem.
- Tylko może nie tę - westchnie Britney.
- Dlaczego? - zapyta Róża.
- Należała do Kuby... To znaczy kolegi... On... odszedł - wyjaśni Nowy (Kamil Wodka).
- Z pracy? - zacznie dociekać nowa.
- Nie... Zmarł całkiem niedawno - usłyszy w odpowiedzi.
- Trudno, nie wierzę w klątwy. I tak ktoś będzie musiał to zrobić - stwierdzi Potocka, chowając swoje rzeczy do szafki po Kubie.
Wszyscy będą zszokowani jej asertywnością.
Róża poinformuje nowych kolegów, że pracowała już wcześniej w pogotowiu, tyle że w Szczecinie. Już pierwszego dnia okaże się bardzo zasadnicza.
- Możesz mi mówić Britney jak wszyscy - zaproponuje jej Julka.
- Wolałabym nie.
- Masz jakieś uczulenie na ksywki?
- Nauczono mnie, żeby zwracać się do starszych z szacunkiem.
- Ty laska, nie jestem jeszcze chyba taka stara - oburzy się Britney.
- Chodziło mi tylko o różnicę wieku... - skwituje nowa.
Gdy podczas akcji Nowy poleci Róży, by posprzątała wymiociny w karetce, ta odpowie, że nie ma w umowie usuwania rzygowin.
- Ale masz napisane, że będziesz dbać o sprzęt i miejsce pracy. To to samo, tylko ładniejszym językiem - pouczy ją Nowak.
- To może jedźmy na myjnię?
- Może jeszcze bezdotykową co? Otworzymy okna i karetka sama się umyje - roześmieje się Gabriel, po czym sam zacznie sprzątać.
- (...) Nie chciałam, żeby tak wyszło. Widzi pan... - zacznie się tłumaczyć Potocka.
- Proszę cię. Nie mów do mnie pan. Będziemy codziennie się widzieć przez wiele godzin...
- Chodziło mi tylko o to, że mamy ratować życie. Szkoda marnować nasz czas i kwalifikacje na robotę dla sprzątaczki - nie da za wygraną Róża.
Potocka oburzy się, gdy pół godziny przed końcem pracy ekipa dostanie kolejne wezwanie.
- U nas w Szczecinie to byłoby nie do pomyślenia. Dyspozytorzy są okej, nie wysyłają ludzi na miasto, kiedy wiedzą, że kończą dyżur - powie nowa, a chwilę później poinformuje, że skręciła nogę w kostce.
Upewniając się, że nikt nie widzi, Potocka przestanie kuleć. Raźno opuści teren szpitala.
730. odcinek "Na sygnale" TVP2 wyemituje we wtorek 26 maja o godz. 20.45.