Na sygnale
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 6614
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na sygnale": Chwila załamania Martyny

Ratownicy każdego dnia walczą o życie pacjentów, ale nie zawsze następuje "happy end". A Martyna, po kolejnej akcji z zespołem Wiktora, kompletnie się załamuje. Zapraszamy na 75. odcinek "Na sygnale", a w nim...



- To było dziecko, siedem lat... Siedem! Czemu tak jest? Bliska łez dziewczyna spogląda na doktora Banacha... Ale tym razem przyjaciel nie może jej pomóc.

- Też się czuję podle... do niczego. Najgorsze jest to, że jak wrócę do domu będzie mnie gniotło w żołądku... ale muszę wrócić i uśmiechnąć się do córki. Uśmiechnąć się. Jak gdyby nigdy nic.

- Każdy przeżywa na swój sposób...

- Może to jest straszne, co powiem... ale przywykniesz. Nauczysz się z tym żyć. Wiktor posyła koleżance ciepły uśmiech, jednak to nie wystarcza. Bo chwilę później, w ukryciu, ratowniczka znów sięga po lek na uspokojenie...

Reklama

Czy Martyna wpadnie w nałóg i utraci kontrolę nad swoim życiem? A jeśli tak... czy sama będzie zagrożeniem dla pacjentów?

Odpowiedź wkrótce - tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!

www.nasygnale.tvp.pl/
Dowiedz się więcej na temat: Na sygnale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy