"Na sygnale": Chwila prawdy. Uratuje męża, który ją zdradził?
W 600. odcinku "Na sygnale", zatytułowanym "Świeżak pod celą" (emisja 23 września o godz. 21.55 w TVP2), Piotr (Dariusz Wieteska), który trafił do aresztu za pobicie pacjenta Kacpra (Szymon Szczech), sam znajdzie się w niebezpieczeństwie!
Co ciekawe, nawet Martyna (Monika Mazur) zacznie wątpić w niewinność swego niewiernego męża.
- Zamknął się z pacjentem w pokoju. Sam przyznał, że musiał go fizycznie powstrzymać, że ten facet był agresywny... - skomentuje w rozmowie z jedną z koleżanek.
- Chcesz powiedzieć, że go specjalnie pobił? - zapyta Anna (Lea Oleksiak).
- To nie wygląda dobrze. A Piotr, sama wiesz... W stresie... Podwójne życie... - westchnie Kubicka.
W areszcie Strzelecki będzie świadkiem ataku na współwięźnia i natychmiast rzuci mu się na pomoc.
- Jestem ratownikiem! Potrzebuję kawałek materiału (...) - zakomunikuje strażnikom.
W efekcie Piotr ocali rannemu życie, ale za to sam znajdzie się w niebezpieczeństwie.
- Dlaczego mu pomagałeś?! - zdenerwuje się jeden z osadzonych.
- To odruch, jestem ratownikiem... - wyjaśni Strzelecki.
Żeby było jeszcze ciekawiej, w tym samym odcinku Piotr wyśle z więzienia gryps do żony, błagając Martynkę o ratunek.
"Martyna, tylko ty możesz mi pomóc. Musisz dać mi czarną pastę do butów do aresztu" - przeczyta Kubicka w tajnym liściku od męża, który dostarczy jej do leśnogórskiej bazy ratowników zupełnie obca jej kobieta.
Nie bez kozery więc ratowniczka dozna szoku...
Jaki finał będzie miała ta historia?
600. odcinek "Na sygnale" zostanie wyemitowany w poniedziałek 23 września o godz. 21.55 w TVP2.