Na sygnale
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 6614
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na sygnale": Atak na ratowników

W kolejnym odcinku „Na sygnale" doktor Banach trafi na pacjenta, który… spróbuje go oszukać i wyłudzić zwolnienie.

Mężczyzna najpierw będzie udawał, że ma problemy z sercem. A gdy to nie zadziała, zaproponuje ratownikom łapówkę.

- Dobra! Słuchajcie, jestem na wylocie... W pracy. Pozbędą się mnie, jak tylko przekroczę próg biura. Potrzebuję mocnej podkładki: szpital, zawał... Potem zwolnienie i na jakiś czas mam spokój. No dalej, co wam szkodzi? Jeden kurs do szpitala... Zapłacę! Po stówce? To i tak więcej, niż wasza dniówka!

Wiktor szybko straci cierpliwość:

- Ma pan w dupie, że w tym momencie ktoś naprawdę nas potrzebuje, prawda?!

Reklama

Wtedy pacjent sięgnie po ostateczny "argument"... wielkiego, wściekle ujadającego psa!

Mężczyzna zastąpi całej ekipie drogę - grożąc, że jeśli nie dostanie zwolnienia, puści zwierzę wolno.

- Atak na ratownika jest atakiem na funkcjonariusza publicznego... To przestępstwo!

- Jaki atak? Jestem sto metrów od was...

- Mamy drugie wezwanie... Ktoś właśnie umiera, a pan nie pozwala nam udzielić pomocy!

- Wypiszcie mi coś, cokolwiek... I pójdziecie w cholerę zbawiać świat!

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

www.nasygnale.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy