Na krawędzi
Ocena
serialu
9,1
Super
Ocen: 356
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Wielka fanka piłki nożnej

Urszula Grabowska, czyli Marta z nowego serialu "Na krawędzi", jest wielką fanką piłki nożnej. W dzieciństwie była nawet kapitanem podwórkowej drużyny dziewczęcej i z zapałem biegała za piłką po boisku!

Choć Urszula Grabowska jest ostatnio bardzo zajęta pracą na planie serialu "Na krawędzi", w którym gra główną rolę, nie wyobraża sobie, że mogłaby nie obejrzeć wszystkich meczów, jakie podczas Euro 2012 rozegra polska drużyna.

- Obiecałam sobie, że nie opuszczę żadnego meczu naszej kadry - powiedziała aktorka w wywiadzie, dodając, że przed telewizorem zasiadać będzie razem z ośmioletnim synem, Antosiem, który uwielbia grać w piłkę nożną i oglądać mecze.

Niestety, w oglądaniu rozgrywek piłkarskich z udziałem polskich piłkarzy Urszuli nie będzie mógł towarzyszyć mąż, który na czas Euro 2012 został oficerem łącznikowym między UEFA a reprezentacją Holendrów i większość czasu spędzi poza domem.

Reklama

Adrian Ochalik, mąż Urszuli Grabowskiej, kilka lat temu zrezygnował z aktorstwa i zawodowo związał się z... piłką nożną. Jest rzecznikiem prasowym Wisły Kraków i dyrektorem działu Public Relations piłkarskiego klubu z Krakowa odpowiedzialnym za wizerunek i promocję Wisły.

Urszula Grabowska piłką nożną zafascynowana jest od dziecka.

- Moi dwaj starsi bracia niemal bez przerwy grali w piłkę, a ja wiele razy poczułam prawdziwe piłkarskie emocje, przewodząc na boisku dziewczęcej drużynie rozgrywającej mecze na podwórku - wspomina aktorka.

Urszula niejednokrotnie zasiadała na trybunach stadionu i kibicowała drużynie, której promocją zajmuje się jej mąż. Twierdzi jednak, że choć podczas oglądania meczu na żywo  panują ogromne emocje, to jednak woli spędzać piłkarskie wieczory w domu. 

- Razem z synem będę przed telewizorem mocno ściskała kciuki za naszych - mówi.


Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Na krawędzi | Urszula Grabowska | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy