"Na krawędzi": Drugi sezon na życzenie fanów!
Tego w historii polskiej jeszcze nie było. Na popularnym portalu społecznościowym rok temu powstał profil "Chcemy II sezonu "Na Krawędzi"", który rozpętał prawdziwą medialną burzę wokół decyzji Polastu o zakończeniu produkcji serialu na trzynastu odcinkach. Dzięki determinacji fanów serialu, który dwa lata temu zagościł na antenie Polsatu i podbił serca publiczności, stacja zdecydowała na jego kontynuację. Właśnie rozpoczęły się zdjęcia do drugiego sezonu kryminału "Na Krawędzi" w reż. Macieja Dutkiewicza. Za scenariusz po raz kolejny odpowiadają Maciej Dutkiewicz oraz Arkadiusz Borowik. To zupełnie nowa opowieść, choć oparta o ten sam zespół oficerów grupy operacyjnej policji.
"Na krawędzi 2" to precyzyjnie wymyślona, kryminalna łamigłówka. Handel nowo narodzonymi dziećmi, nielegalne adopcje, eksperymentalne testy koncernów farmaceutycznych, funkcjonariusze policji współpracujący ze światem przestępczym. Ale też wewnętrzne rozgrywki w Wydziale Techniki Operacyjnej, w którym pracują bohaterowie serialu.
Podwójna moralność, dramatyczne wybory, desperacja, bezsilność, chęć zysku, ego wielkości wieżowca z jednej strony, z drugiej lojalność najwyższej próby w imię przyjaźni.
Od tragicznych wydarzeń z pierwszego sezonu minęły dwa lata. Marta Sajno (Urszula Grabowska) nadal prowadzi fundację oraz ośrodek "La Liberta". Wspiera kobiety, które próbują podnieść się po nokaucie jakie zafundowało im życie. Nadal lubi wymierzać sprawiedliwość i prowadzić śledztwo na własną rękę. Tomek Kamiński (Marek Bukowski) zostaje aresztowany pod zarzutem zabójstwa policyjnego informatora. Koledzy nie wierzą w jego winę. On sam od pierwszej chwili twierdzi, że został wrobiony. Prowadził niewygodne śledztwo i... ktoś uznał, że jego działania mogą doprowadzić do namierzenia międzynarodowej grupy przestępczej.
- Bardzo się cieszę, że widzowie tak entuzjastycznie przyjęli pierwszą część serialu i po dwóch latach rozpoczynamy nową przygodę na planie "Na Krawędzi". Kryminał jest mocno eksploatowany przez kino i telewizję, a tu powstaje, mam poczucie, coś naprawdę oryginalnego. Scenarzyści zachowali równowagę między wątkami damsko-męskimi, romantycznymi i warstwą sensacyjną oraz akcjami policyjnymi. Mamy tu dużo czystego kina, co cieszy. Tomek nadal jest postacią tajemniczą, a jego aresztowanie pod bardzo ciężkim zarzutem, już na samym początku serialu potęguje kolejne niewiadome i pytania, jak potoczą się jego losy?... - zdradził Marek Bukowski.
Aresztowanie Tomka niesie za sobą konieczność przyjęcia na stanowisko szefa wydziału kogoś nowego, kto doprowadzi śledztwo do szczęśliwego i szybkiego końca. Szefem zostaje Lena Korcz (Kamilla Baar). Młoda, seksowna, ambitna, dobrze wykształcona. Robi błyskawiczną karierę w policji. Andrzejowi (Przemysław Sadowski), Tomkowi i Tamarze (Maja Hirsch) z trudem przychodzi zaakceptowanie jej na pokładzie.
- Za mną trzy miesiące przygotowań do roli - strzelanie, judo, język niemiecki, ponieważ część akcji dzieje się w Szwajcarii i w Austii. Niektóre osoby zamieszane w sprawę handlu noworodkami także posługują się tym językiem. Od kiedy dowiedziałam się, że zagram Lenę, próbuję znaleźć w sobie ten specyficzny rodzaj policyjnego skupienia. Prowadząc śledztwo muszę bardzo szybko kojarzyć fakty, działam w sposób niezwykle intuicyjny. Mam tzw. policyjnego nosa - zdradza Kamilla Baar i dodaje:
- Kiedy myślę o Lenie budując jej biografię, widzę ją jako poliglotkę, która zwiedziła kawał świata. Dla mnie jest kobietą "nomadą" - przybywa znikąd i zmierza w nieznanym kierunku. To perfekcjonistka. Nie ujawnia swojego pochodzenia. Scenariusz daje widzowi możliwość poznania traumatycznych wydarzeń z jej dzieciństwa, ale i dorosłe życie jej nie oszczędzało. Jest w niej hardość, siła, rzadka dla osób tak młodych, które przewodzą grupie ludzi. Lena prowadzi osobny dom, osobne życie, nie utrzymuje kontaktów towarzyskich, nie zawiera przyjaźni w pracy, ale z drugiej strony im bardziej angażuje się w sprawę, te więzi się nawiązują, bo mamy do czynienia z sobą niezwykle wrażliwą, co mam nadzieję widzowie dostrzegą w Lenie".
W pozostałych rolach zobaczymy także: Zdzisława Wardejna, Ilonę Ostrowską, Grzegorza Małeckiego, Jacka Rozenka, Tomasza Dedka oraz dobrze znanych z pierwszej transzy: Agnieszkę Warchulską, Marię Niklińską, Łukasza Simlata, Mateusza Damięckiego czy Jacka Kopczyńskiego. Premierowe odcinki już w czerwcu trafią na platformę internetową Ipla.TV, a nieco później na antenę Polsatu. Producentem serialu nadal jest spółka Baltmedia.
