Tego się naprawdę nikt nie spodziewał!
Jolanta Fraszyńska, czyli Roma Barańska z "Licencji na wychowanie" i doktor Monika Zybert-Jędras z "Na dobre i na złe", zasiądzie za stołem jurorskim XIII edycji "Tańca z gwiazdami".
Jolanta Fraszyńska zastąpi w roli jurorki Beatę Tyszkiewicz - wielką damę polskiego kina, która przez dwanaście dotychczasowych edycji show osładzała swoimi wypowiedziami ostre komentarze pozostałych jurorów. Jaką taktykę oceniania wirujących na parkiecie gwiazd obierze Jolanta Fraszyńska? Tego na razie nie wie chyba nawet ona sama.
Jolanta Fraszyńska podobno doskonale zna się na tańcu. Jako dziecko występowała w zespole wokalno-tanecznym w domu kultury WSS "Społem" w Mysłowicach.
Jest absolwentką Wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Przez telewidzów kojarzona jest przede wszystkim z rolą Moniki z "Na dobre i na złe", kinomani pamiętają ją ze wspaniałych kreacji w "Skazanym na bluesa" i "Porze na czarownice". Brała też udział w show "Jak oni śpiewają".
Fakt, że to właśnie ona będzie jurorką w programie "Taniec z gwiazdami", wzbudził wielkie poruszenie wśród fanów show. Jolanta Fraszyńska dotąd niewiele miała wspólnego z TVN. Wystąpiła co prawda w serialu tej stacji "Anioł Stróż" i zagrała gościnnie w jednym odcinku "Niani", ale w uważana jest przede wszystkim za aktorkę związaną z Telewizją Publiczną.
Internetowe fora pękają w szwach od komentarzy w sprawie wyboru Jolanty Fraszyńskiej na miejsce Beaty Tyszkiewicz. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?