"Na dobre i na złe": Zrobi Holandię?
Van Graaf staje na czele szpitala, spotyka się z Lipskim… i od razu psuje biznesmenowi humor. Jak potoczy się ich rozmowa? Zapraszamy na 668 odcinek „Na dobre i na złe”, a w nim…
Lipski spodziewa się, że nowy dyrektor będzie miły, uległy - i zdesperowany. Jednak Holender go zaskakuje. I posyła gościowi lodowate spojrzenie:
- Porozmawiajmy, jaką część długu byłby pan skłonny nam umorzyć...
- Nie mam zamiaru...
- Ma pan zamiar, bo ma pan interes.
Lipski czuje, że szpital - który miał zamiar przejąć za długi - wymyka mu się z rąk... i protestuje.
- Włożyłem, żeby wyjąć więcej!
Jednak Van Graaf rzuca tylko, z ironią:
- Źle pan ulokował... Kto je ogień, wypróżnia się iskrami. Holenderskie. Pompował pan w szpital pieniądze świadomie, zawyżał ceny... Nasze procedury mówią jasno: "w sytuacji, jeśli dłużnik szpitala odmawia mediacji"...
- Co pan mi tu z procedurami! Tu jest Polska! W dupie mam jakieś procedury!
- Ja tu, proszę pana, zrobię Holandię...
Czy Van Graaf w końcu pokona Lipskiego - i ocali szpital przed zamknięciem? Odpowiedź wkrótce... tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!