"Na dobre i na złe": Zabawa w tatusia?
Na dobre i na złe
Smuda (Ilona Ostrowska) wpadnie w wielki szał, gdy dowie się, że Falkowicz informuje wszystkich, iż wkrótce będzie miał syna.
Kaśka stwierdzi, że jej mąż po prostu zwariował, bo ona na razie nie spodziewa się dziecka.
W dodatku nie jest przekonana, czy kiedykolwiek jeszcze chce zajść w ciążę.
Z nieoczekiwaną pomocą przyjdzie jej Oliwia.
Popławska powie Smudzie, że skoro Andrzej chce się bawić w tatusia, to ona chętnie podrzuci mu na noc ząbkującego właśnie Józia (Aleksander Cherepanov).
Obie uznają, że po jednej nieprzespanej nocy Falkowiczowi na zawsze odechce się synka.