"Na dobre i na złe": Z "Klanu" do... Leśnej Góry!

Nie bez kozery w środowisku filmowym mówi się, że "Klan" ma najlepszych castingowców, czyli łowców talentów, spośród wszystkich seriali w Polsce. Inne produkcje od lat czerpią garściami z ich pracy, czyli zatrudniają u siebie odkrytych przez nich aktorów.

W 584. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 28 stycznia w TVP2)

wystąpią aż dwie gwiazdy "Klanu": Anna Matysiak, czyli Ramona oraz

Aldona Orman, czyli Barbara Milecka z sagi rodu Lubiczów.

Anna Matysiak w "Na dobre i na złe" wciela się w pacjentkę Roksi, która będzie uskarżać się na migrenowe bóle głowy, a badania wykażą, że cierpi na tętniaka. Z powodu wylewu krwi do mózgu kilka lat temu zmarł jej ojciec.

Kiedy pacjentka nagle straci przytomność, Zuza (Julia Kamińska) wykona u niej trepanację czaszki, choć Van Raaf będzie temu przeciwny.

Niestety, dziewczyna zapadnie w śpiączkę. Pojawi się podejrzenie, że być może w trakcie operacji Zuza popełniła błąd w sztuce.

Z kolei Aldona Orman powróci do szpitala jako Krystyna, dawna pacjenta Hany (Kamilla Baar). Tym razem jednak trafi pod opiekę doktora Gawryły (Marek Bukowski) i przejdzie operację, która na zawsze pozbawi ją szansy zajścia w ciążę.

Gdy lekarze przekażą jej diagnozę, Krystyna kompletnie się załamie. I w końcu - zrozpaczona - postanowi odebrać sobie życie...