"Na dobre i na złe": Walka o życie i miłość

W szpitalu pojawił się nowy salowy - Szczepan (w tej roli Kamil Kula, gwiazda serialu "Hotel 52"). Chłopak zdecydował się na pracę w Leśnej Górze, bo chce zdobyć doświadczenie i pieniądze na studia pielęgniarskie. Nowy pracownik jest wytrawnym znawcą... sportu, miłośnikiem szachów i pięknych kobiet.

Jego uwagę zwróciła doktor Woźnicka (Emilia Komarnicka). Czy ona odwzajemni zainteresowanie przystojnego Szczepana?

Falkowicz (Michał Żebrowski) pomyślnie przeszedł operację przeszczepu nerki, którą oddał mu brat - doktor Adam (Grzegorz Daukszewicz). Po zabiegu profesor powoli wraca do formy i odzyskuje swoje cyniczne podejście do życia. Będzie wciąż narzekał na personel ośrodka transplantologii, aż lekarze zgodzą się na przeniesienie go do Leśnej Góry. Niestety, nie będzie to dobra decyzja.

Wszystko za sprawą jednego z pacjentów szpitala - Eugeniusza (Piotr Cyrwus).

Mężczyzna z zakażoną bakteriami raną będzie beztrosko spacerować po korytarzu, nieświadomy, że zagraża zdrowiu innych pacjentów. Przypadkowo wpadnie na Falkowicza...

- Czy zdaje pan sobie sprawę, że ktoś może przez pana zachorować? Może nawet zginąć! - nakrzyczy na niefrasobliwego pacjenta doktor Woźnicka. Ale będzie już za późno... 

Stan Falkowicza gwałtownie się pogorszy. Dojdzie do zakażenia. Jako pierwszy problem dostrzeże Van Graaf (Redbad Klijnstra). I od razu wezwie dyżurnego chirurga - Stanisławskiego (Krzysztof Kwiatkowski).

- Niech pan skontroluje ranę! - zażąda od lekarza.

- Żeby tylko to nie było zakażenie przeszczepionego narządu - powie z obawą chirurg. Na domiar złego Adam także trafi do szpitala. Obaj bracia będą mieli problemy z oddychaniem i stoczą walkę o życie. Czy przyjaciele zdołają ich uratować?

Uczuciowe problemy czekają Olę Pietrzak (Anna Karczmarczyk) i Przemka (Marcin Rogacewicz). Lekarka będzie miała pod opieką Milenę - pacjentkę, która po porodzie zacznie skarżyć się na uporczywy ból. Jednak po tym, jak doktor przyłapała Zapałę z Zuzą (Julia Kamińska), będzie zwlekać z wezwaniem chirurga na konsultację. Popełni błąd, bo chorej zagrozi martwica.

Wieczorem Zapała przekaże ukochanej złą wiadomość: - Sądzę, że czeka cię pierwszy proces...

A lekarka wybuchnie: - Mnie? Przecież wszystko zrobiłam jak należy! Trzeba było przyjść na konsultację, kiedy cię prosiłam!

- Gdybyś poprosiła, a nie na mnie napadała, na pewno bym przyszedł!

Zakochani znów zaczną się kłócić, aż w końcu Ola stwierdzi: - Przemek, mam dosyć. Mam dosyć ciebie i siebie razem! To nie działa, nie udaje się... Próbowaliśmy, ale nic nas nie łączy oprócz Frani. To koniec - ogłosi lodowatym tonem kobieta.

Czy młodzi rodzice naprawdę się rozstaną?

JBJ