"Na dobre i na złe" Profesor Bart ucieknie z Kazią z Leśnej Góry?
Gdy profesor Bart (Piotr Głowacki) i jego stażystka Kazia (Zuzanna Lit) wspólnie zdecydują, że nie chcą dłużej walczyć ze swoimi uczuciami i są gotowi stworzyć razem związek, wydarzy się coś, co na zawsze odmieni ich życie...
Zdradzamy, że w 808. odcinku "Na dobre i na złe“ (emisja w środę 28 kwietnia o godz. 20.55 w TVP2) Artur skoro świt wyśle Kazi SMS z pytaniem, kiedy stażystka będzie w szpitalu i z kim jest rano umówiona. Wyjaśni, że musi to wiedzieć na wypadek, gdyby... ją porwali. Radlica odpowie, że wolałaby staroświecką zazdrość.
Gdy jakiś czas później spotkają się przed szpitalem, professor zaproponuje stażystce, by jeszcze tego samego dnia wyjechali razem nad morze. Tylko we dwoje.
- Mam już bilety, zarezerwowałem hotel... - wyjawi mąż Julki (Aleksandra Hamkało).
- Zanim się zgodziłam? - zapyta zaczepnie Kazia.
- Dlaczego miałabyś się nie zgodzić? - zażartuje Bart.
- Teraz możemy jeszcze tłumaczyć się przed sobą, znajdować wymówki i usprawiedliwienia, ale jeśli wyjedziemy razem, nie będzie odwrotu - zapowie dziewczyna.
- Wiem... - wyszepce Bart, a Kazia przyjmie jego propozycję.
Niestety, nic nie pójdzie po myśli zakochanych. Powód? Ratownik Lulek (Michał Kościuk), bliski przyjaciel Kazi, podczas dyżuru zostanie zaatakowany nożem przez odurzonego i zamroczonego dopalaczami pacjenta. Spadnie z wysokości i dozna groźnego w skutkach urazu kręgosłupa. Badania wykażą, że Lulek najprawdopodobniej nie będzie w stanie samodzielnie się poruszać.
Nieoczekiwanie Bart uzna, że nie ratownik powinien trafić na salę operacyjną w pierwszej kolejności a jego... napastnik, który jest na granicy życia i śmierci. Na wieść o tym Radlica dozna szoku.
- Jeśli nie zoperuję krwiaka w mózgu mojego pacjenta, umrze... - spróbuje wyjaśnić ukochanej Bart.
- Twój pacjent to bydlak, który zaatakował Lulka! Gnida na dopalaczach, który rzucił się na ratownika na służbie! - wykrzyczy mu Kazia.
- To bez znaczenia! Ważne są względy medyczne. Stan Lulka to zagrożenie zdrowia, stan mojego pacjenta - zagrożenie życia. Wiesz dobrze, co jest pierwsze na liście priorytetów... - stwierdzi nieprzejednany Bart.
- To mój najlepszy przyjaciel! Moja rodzina!!! - nie da za wygraną Radlica.
Czy Bart ulegnie perswazji Kazi? I jak ta sytuacja wpłynie na ich miłosną relację?