"Na dobre i na złe": Profesor Bart otrze się o śmierć!
Załamany wyprowadzką Julki (Aleksandra Hamkało) Artur (Piotr Głowacki) znów sięgnie po leki przeciwbólowe, a po ich zażyciu nagle dostanie zapaści i przestanie oddychać...
Wkrótce po wyprowadzce do hotelu rezydentów Julka wyzna pomagającej jej opiekować się Tymkiem (Jan Drab) Lilce (Iwona Bielska), że Artur jest uzależniony od leków przeciwbólowych.
- Odeszłam, bo on nie chce się leczyć - westchnie.
- Rozbijasz rodzinę - zarzuci jej Lilka i doda, że powinna teraz, gdy Artur jest chory, być przy nim.
Niedługo potem Bart zjawi się w szpitalu. - Porozmawiajmy - poprosi Burską.
- Nie wrócę do ciebie. I dopóki nie przejdziesz terapii, nie zostawię cię samego z Tymkiem - usłyszy.
Tymczasem synek Julki nagle dostanie gorączki, a Rafał (Robert Koszucki) zauważy na jego ciele dziwną wysypkę. Wszystko wskazywać będzie na to, że dzieciak ma zapalenie ucha.
- Nie zostaniesz tutaj. To nie są warunki dla matki z chorym dzieckiem! Zamieszkacie u mnie - zarządzi Marcin (Filip Bobek), pakując rzeczy Burskiej do torby.
Lekarka zgodzi się na pewien czas wprowadzić z Tymkiem do Molendy, nie zdając sobie sprawy z tego, że anestezjolog wcale nie ma wobec niej czystych zamiarów... Gdy Artur dowie się, że jego ukochana zamieszkała u Marcina, zrozumie, że jeśli nie zacznie się leczyć, może na zawsze ją stracić.
Postanowi za wszelką cenę odzyskać jej zaufanie. Nagle bardzo źle się poczuje, a ręce zaczną mu się trząść jak galareta.
Podejdzie do swojej szafki i wybije szybkę. Wyjmie ampułki z lekami, raniąc sobie przy tym dłonie odłamkami szkła. Kilka minut później jeden z pacjentów znajdzie nieprzytomnego Barta w łazience.
Wezwana na pomoc w 715. odcinku "Na dobre i na złe“ Wiki (Katarzyna Dąbrowska) stwierdzi, że Artur ma zapaść i... nie oddycha.
Julka, która wpadnie do łazienki zaalarmowana przez pielęgniarkę, krzyknie do Consalidy, żeby podała Bartowi nalokson.
- Wiem, co wziął - wyjaśni.
Środek odwracający działanie opioidów sprawi, że profesor gwałtownie wciągnie powietrze i otworzy oczy. Burska odetchnie z ulgą... Artur trafi na OIOM.
- Musisz się leczyć... Są terapie, grupy wsparcia, ośrodki. Poradzisz sobie - wyszepcze Lilka, która nagle zjawi się przy łóżku syna.
- Nie chcę cię stracić - doda i schowa w dłoniach zalaną łzami twarz.
- Przepraszam - westchnie Bart, patrząc prosto w oczy stojącej obok Julce. - Bez ciebie... to wszystko... - zacznie dukać, ale Burska nie pozwoli mu dokończyć.
- Przecież wiem - powie i delikatnie muśnie rękę Artura.
- Zawieziesz mnie do ośrodka? - zapyta ją profesor, dając tym samym do zrozumienia, że zdecydował się stanąć do walki z uzależnieniem.
Czy tym razem uda mu się pokonać nałóg?