"Na dobre i na złe": Pod jednym dachem
Pietrzakówna i Zapała znów zamieszkają w hotelu rezydentów.
Niebawem Przemek (Marcin Rogacewicz) i Ola (Anna Karczmarczyk) będą w końcu mogli wrócić do hotelu rezydentów, bo komornik cofnie jego zajęcie
- Wreszcie w domu - odetchnie z ulgą Zapała po przeprowadzce. - To hotel dla rezydentów na dorobku, nie dla ordynatorów. Nie przyzwyczajaj się - powie ni to serio, ni to żartem Ruud (Redbad Klijnstra).
- Mądrze mówi - rzuci Ola w kierunku Przemka. - Odcinajmy pępowinę. Przy okazji Van Graaf zasugeruje Zapale, że najwyższa pora, by pomyślał o swoim rozwoju zawodowym.
- Tak, ordynatorze Zapała, kłaniają się kursy, kongresy, szkolenia... Osiedliście na laurach. Tak jak w tym nieszczęsnym hotelu - wytknie mu nowo powołany szef, a jednocześnie kolega.