"Na dobre i na złe": Po wybuchu

Ranną przyjaciółkę jako pierwszy odnajdzie Przemek, który dotrze na miejsce wybuchu niemal w tym samym czasie, co ratownicy.

 - Ola, słyszysz mnie?! Ola!

Chwilę później nadbiegnie cała ekipa z Leśnej Góry - z Kasią Orłowską na czele. - Jest ranna! Szybko! - Jest przytomna? Jakie urazy?

- Zdezorientowana... Może to dym. I chyba drogi oddechowe... Doktor Zapała ani na chwilę nie opuści ukochanej i będzie przy Oli także w karetce. A dziewczyna, ostatkiem sił, poprosi go, by zaopiekował się jej nienarodzonym jeszcze synem...

- Co... z dzieckiem? - Nic nie mów. Musisz się oszczędzać... - Jeśli ja... jeśli... obiecaj, że zajmiesz się Jankiem... Tak jakby był... jakby twoim synem... - Olka, ty nie umrzesz! Nie pozwolę ci, słyszysz?!

Sekundę później ranna zacznie się dusić i doktor Orłowska przeprowadzi w końcu intubację. - Cholera, spada saturacja! Poparzone drogi oddechowe, narasta obrzęk... - Dasz radę? - Muszę!

Na SOR-ze Ola od razu trafi pod opiekę Wiktorii i Sary... Przemek z każdą chwilą będzie coraz bardziej przerażony: - Próbowałem wysłuchać tętno dziecka... Nie słychać! - Spokojnie, nie zawsze da się usłyszeć. To nic nie znaczy... Tymczasem w trakcie badań stan rannej znów się pogorszy.

- Tętno rośnie, ciśnienie spada! Cechy wstrząsu krwotocznego! - Cholera, musi być jakieś krwawienie wewnętrzne! - Łożysko było nisko... Może się odkleja?(...) Dobrze, że to końcówka ciąży... Mały jest po operacji, powinien sobie poradzić poza brzuchem. O ile zdążymy... - Zdążymy!

Przemek spróbuje wejść na blok operacyjny razem z kolegami, ale Szczepan go zatrzyma. Świadomy, że tym razem doktor Zapała może tylko zaszkodzić. - Odsuń się! - Nie mogę... Kazali mi cię nie wpuszczać. Nie pomożesz, tylko będziesz się jeszcze bardziej denerwował. - Odsuń się, bo dam ci w mordę! - To dawaj, ale i tak nie przejdziesz! Oni tam zrobią wszystko, żeby ją uratować... Ją i dziecko...

Chwilę później na świat przyjdzie mały Janek... Tuż po porodzie wystąpią jednak komplikacje. Ciśnienie Oli nagle spadnie, pojawi się krwotok - i w końcu lekarze zdecydują się na ryzykowną transfuzję, bez niezbędnych badań. - Cały czas krwawi... Szybko, oksytocyna! - Straciła 2/3 krwi! Ściągamy jeszcze, ale nie zdążymy... - Niech dają od razu tutaj... bez krzyżówki!

- Żeby tylko nie rozwinęła zespołu DIC, bo wtedy... - Wiesz, że nie mamy wyjścia! Jaki będzie finał? Czy przyjaciele zdołają uratować nie tylko życie Oli, ale też jej synka - Jasia?

Premiera 19. sezonu "Na dobre i na złe" już 30 sierpnia.