"Na dobre i na złe": Pasja w genach
Na dobre i na złe
Matylda zauważy chodzącego po trawniku przed szpitalem konia.
Od razu rozpozna, że to Siwy, którego doskonale zna ze swych wypraw do pobliskiej stadniny. Okaże się, że rumak wymknął się Cezaremu (Daniel Obrychski).
Matylda pomoże mężczyźnie złapać zwierzę.
- Koniara? - zapyta ją senior, z trudem powstrzymując się od przytulenia swej prawnuczki, o istnieniu której niedawno się dowiedział.
Będzie zachwycony, widząc, jak czule Matylda przemawia do Siwego.
Pomyśli, że dziewczynka odziedziczyła po nim miłość do koni. Gdy Matylda zniknie mu z oczu, popłacze się ze wzruszenia.