"Na dobre i na złe": Oto prawdziwy kochanek Lilki!
Do obsady "Na dobre i na złe" dołączył 56-letni Krzysztof Dracz, niezapomniany Karol Chełmicki z "Egzaminu z życia" i Jerzy "Nestor" z "Artystów". Tym razem zobaczymy go w roli psychiatry Floriana, który okaże się życiowym partnerem Lilki (Iwona Bielska), matki profesora Barta (Piotr Głowacki).
Widzowie poznają go w dramatycznych okolicznościach w 684. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 8 listopada w TVP2). Oto w drodze na randkę wpadnie na niego rowerzysta.
W wyniku wypadku nieogarnięty życiowo lekarz trafi do szpitala w Leśnej Górze. Okaże się, że ma zespół nadwrażliwej zatoki szyjnej (skręt głowy powoduje ucisk tętnicy szyjnej, co wywoła krótkotrwałą utratę przytomności) i trzy złamane żebra oraz pęknięty mostek po reanimacji.
Przy okazji na jaw wyjdzie, że Lilka swoją znajomość z nim trzyma w sekrecie przed synem, sprawiając pozory, że jest blisko z Tretterem (Piotr Garlicki).
Florian postanowi - jak sam to określi - wyjść z szafy i przedstawić się Bartowi.
Artur przeżyje szok, gdy dowie się, że jego matka ukrywała przez nim kochanka, a na dodatek oczerniła go przed nim.
- Nieprzecięta pępowina, brak własnego życia towarzyskiego, więzi rówieśniczych... - wyliczy Florian. - Z opowieści Lili wynikało mi, że dzieli nas pański kompleks Edypa... A pan nic nie wie!
W końcu Lilka wyzna Arturowi, że ukrywała związek, bo bała się reakcji... Bąbelka. W odpowiedzi Bart powie, że nie jest od zatwierdzania decyzji damsko-męskich matki.
- Proszę mnie nie obciążać odpowiedzialnością - skwituje.