"Na dobre i na złe": Oszukana i... bez pracy?!
W kolejnym odcinku „Na dobre i na złe” – numer 633 – ze szpitala ucieknie więzień, którym opiekowała się Zuza. A pomoże mu w tym... doktor Krakowiak!
Jasiek - alias "Góral" - szybko zdobędzie sympatię lekarki i sprytnie wykorzysta jej naiwność. Przekona dziewczynę, by zleciła kilka dodatkowych badań - tak, by nie musiał od razu wracać do więzienia. A do tego namówi doktor Krakowiak, by pożyczyła mu swój telefon - choć będzie to wbrew przepisom.
A podczas kolejnego obchodu Zuza odkryje, że "Góral" nagle zniknął. Zdenerwowana, lekarka od razu zawiadomi strażnika i zostanie przesłuchana przez policję. A w końcu czeka ją także trudna rozmowa z Tretterem. Dyrektor rzuci, lodowatym tonem:
- Zdążyła już pani złamać wszystkie chyba zasady panujące w tym szpitalu... i nie tylko!
A doktor Krakowiak nie znajdzie niczego na swoje usprawiedliwienie.
- Źle oceniłam sytuację...
- Nie po raz pierwszy... Ma pani z tym spory kłopot!
- Poniosę wszelkie konsekwencje...
- Dziecko, tu nie chodzi o karę... Wiem, że starasz się być dobrym lekarzem. Ale w naszym zawodzie nie ma miejsca na taką naiwność! Błędy kosztują, czasem nawet życie. Zasady... Musisz trzymać się zasad!
Czy dyrektor wręczy Zuzie wypowiedzenie? I czy lekarka będzie miała problemy także w sądzie - jeśli śledztwo wykaże, że to właśnie ona pomogła Jaśkowi w ucieczce? Emisja odcinka numer 633 już 13 kwietnia... zobacz koniecznie!