"Na dobre i na złe": Odcinek 956. Podejrzani o romans. Przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie istnieje?
W 956. odcinku "Na dobre i na złe" wścibski doktor Jacyno (Antoni Sałaj) nie będzie spuszczał ciężarnej Blanki (Pola Gonciarz) z oka, jednocześnie bezlitośnie rozsiewając wyssane z palca plotki na temat jej i Krzysztofa (Mateusz Damięcki).
- Ty, patrz! – wskaże Tadkowi (Marcin Urbanke) wysiadających z samochodu na szpitalnym parkingu Milewską i Radwana.
Borucki nie dostrzeże niczego ciekawego w tym, na co zwrócił jego uwagę Jacyno.
- Szybko się zakręcił. Cwany – syknie Tomaszek.
- Przecież oni się tylko przyjaźnią – sprowadzi go na ziemię Tadeusz.
Jacyno spojrzy na niego kpiąco.
- Nie ma czegoś takiego jak przyjaźń między kobietą a mężczyzną – wycedzi przez zęby.
- Bzdura.
- Ok. Między mężczyzną i atrakcyjną kobietą. To wbrew naturze.
- Powiedział słynny amerykański psycholog, Tomasz Jacyno – zaśmieje się Borucki.
- Z drugiej strony ładuje się w nieswojego dzieciaka. Zero zysku – oceni niezrażony Tomaszek.
Tadek pokręci głową z niedowierzaniem.
- Za to słuchanie ciebie to jest czysty zysk. Mógłbym już nie pić tej kawy, działasz również ożywczo.
- A co, może nie mówię prawdy? – cynicznie zapyta Jacyno.
956. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 7 maja o godz. 20.55 w TVP2.