"Na dobre i na złe": Odcinek 907. Koniec sekretów. Ujawnią się na cudzym weselu
W 907. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja 31 stycznia o godz. 20.55 w TVP2) wszyscy goście obecni na weselu Blanki (Pola Gonciarz) i Mario (Marcin Korcz) na czele z personelem szpitala w Leśnej Górze na własne oczy przekonają się, że dyrektor Woźnicka (Emilia Komarnicka-Klynstra) i eksdyrektor Konica (Robert Koszucki) nie są sobie obojętni. Jako jedni z pierwszych ruszą na parkiet. Czy to zdecydowany krok ku temu, by oficjalnie potwierdzić, że są parą w życiu prywatnym?
- Myślisz, że tak możemy? - z niepewnością w głosie zapyta Rafał.
- Jak? Dyrektorka nie może tańczyć z byłym dyrektorem? - szczerze roześmieje się Agata.
- Czyli dyrektorski taniec?
- A co, w końcu wesele!(...) Dawno nie czułam się tak dobrze - nieoczekiwanie wyzna Woźnicka.
- Wiesz, że podobno kobieta przegląda się w lustrze średnio 38 razy dziennie? Zawsze mnie ciekawiło, czy to prawda? - zagai Rafał szefową, gdy usiądą razem przy jednym stoliku.
- Prawda. Chyba właśnie muszę spojrzeć po raz 38 w lustro. U siebie, w domu - rzuci Woźnicka, zerkając na zegarek.
- Muszę już iść, Rafał, jutro rano wstaję do pracy. Ty masz dobrze, nie masz jutro dyżuru, a ja muszę być od rana na nogach. Alina wyjechała do Stanów uporządkować jakieś swoje sprawy, więc muszę ją zastąpić - wyjaśni Agata.
- Wiesz co, ja też spadam. Zamówię taksówkę. Odwiozę cię - zaproponuje Konica.
Gdy taksówka zatrzyma się pod domem Agaty, Rafał - jak na dżentelmena przystało - zaproponuje, że odprowadzi ją pod same drzwi.
- No to... do jutra. Dziękuję. Było bardzo miło - rzuci.
- To mnie było miło.
- Czyli podwójne miło - podsumuje Rafał, a Agata pocałuje go w policzek.
Spojrzą sobie głęboko w oczy i zaczną się namiętnie całować.
- Wejdziesz? - zapyta Woźnicka.
- Poczekaj - odpowie Konica, po czym pójdzie odprawić taksówkę.
Parę czekać będzie długa i namiętna noc...
Zdradzamy, że 907. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 31 stycznia o godz. 20.55 w TVP2.