"Na dobre i na złe": Odcinek 889. Radwan przed sądem. Trafi do więzienia?
W 889. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 13 września o godzinie 20.55 w TVP2) Radwan (Mateusz Damięcki) stanie przed sądem i złoży zeznania w związku ze śmiercią Alka (Szymon Wróblewski), który porwał jego syna Kubę (Wiktor Trojan). Wyprowadzony z równowagi przyzna, że wcale nie czuje wyrzutów sumienia i... zabiłby jeszcze raz!
- Bardzo żałuję tego co się stało. Gdybym mógł cofnąć czas, to bym to zrobił. Ale działałem wtedy pod wpływem emocji. Chciałem ratować swojego synka. Śmierć tego człowieka pewnie będzie mnie prześladować do końca życia – zezna Krzysztof.
- Jest pan wykwalifikowanym lekarzem, ale nie udzielił pan pomocy osobie, którą pan zmasakrował – zaatakuje go prokurator.
- Zajmowałem się swoim synem – spokojnie odpowie Radwan.
- Przecież sam pan stwierdził, że wydawał się martwy – nie da za wygraną oskarżyciel.
- Ale żył...
- Skupił się pan na wymierzeniu kary, działając… jak to było? W amoku. W każdym razie zostawił pan swoją ofiarę. Nie wezwał pan nawet karetki, prawda?
- Nie! Miałem to w dupie, rozumie pan? Ten śmieć groził mojemu dziecku nożem! – wybuchnie Krzysztof.
- Zabiłby go pan jeszcze raz? – zapyta prokurator.
- Tak! – wypali sprowokowany Radwan.
Po tym wyznaniu Krzysztof nabierze pewności, że wyląduje za kratkami. To skłoni go do poważnej rozmowy z Joanną (Monika Kaleńska).
- Wiesz, że czasem zabierają do aresztu prosto z sali rozpraw? Mogę zniknąć na osiem lat. Chcę prosić cię o jedno. Gdybym nie wrócił, będziesz musiała to wyjaśnić Kubie. Żeby nie myślał, że jego ojciec jest zwykłym kryminalistą…
- Oczywiście, że tak... Nigdy do tego nie dopuszczę! – obieca Gawryłowa.
Co postanowi sędzia w sprawie Radwana? Czy leśnogórski lekarz pójdzie siedzieć za śmierć porywacza?
Zdradzamy, że 889. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 13 września o godzinie 20.55 w TVP2.