"Na dobre i na złe": Odcinek 876. Dostanie udaru po kłótni z żoną! Przeżyje?

 Tego dnia Artur i Julka rano przy śniadaniu umówią się na szczerą rozmowę w pracy, by wyjaśnić sobie problemy w małżeństwie.

- Dobrze cię widzieć. Cieszę się, że się zgodziłaś na dzisiejszą rozmowę - zacznie polubownie Artur, gdy spotkają się w szpitalnym barze "Kroplówka".

- Spodobało mi się, kiedy powiedziałeś, że chcesz to jak najszybciej wyleczyć - przyzna Burska.

- No i Tymek potrzebuje nas razem - przypomni neurochirurg.

- Potrzebuje normalnego domu - stwierdzi matka chłopca.

- To prawda. Pełna zgoda - przyzna jej rację mąż, po czym wypali mało zręcznie:

- Możesz mi przypomnieć, o co tak naprawdę poszło?

- Nie pamiętasz? - zacznie denerwować się Julka.

- Przypomnij mi, bo pewnie z twojej perspektywy wygląda to inaczej - powie Artur.

Atmosfera przy stoliku zrobi się wyraźnie napięta.

- Dlaczego od miesiąca tułamy się i podrzucamy sobie nasze dziecko jak kukułki? - zapyta profesor.

- Ty mi powiedz!

- To był twój pomysł.

- To są twoje przeprosiny? - zaatakuje męża Julka.

- Aaa, to ja mam przepraszać? - odbije piłeczkę Bart.

- Myślałam, że dlatego się spotkaliśmy, że chcesz mnie przeprosić.

- Czyli to wszystko moja wina?

- A moja?

- To ty wyciągnęłaś pochopne wnioski, że znalazłem sobie nowe uzależnienie, oskarżyłaś mnie o hazard.

- Przypomnieć ci, jak to było? Byłeś jak na haju. Nie było z tobą kontaktu! Włóczyłeś się po klubach, gdzie ludzie się biją. Sam przyszedłeś pobity. Z naszego konta zniknęły pieniądze - wyliczy coraz bardziej zdenerwowana kobieta.

- Wszystko to mogę wytłumaczyć.

- Ale nie wytłumaczyłeś!

- I dlatego tak szybko wydałaś na mnie wyrok, że jestem hazardzistą?

- A co twoim zdaniem miałam o tym wszystkim myśleć? Byłeś nieobecny i jako ojciec, i jako mąż. Nie poznawałam cię! - podniesie głos Burska.

- Oskarżyłaś mnie, a trzeba było zapytać. Jakoś rozmowy nam nie idą. Teraz na przykład rozmawiamy i nic z tego nie wynika.

- Nic z tego nie wynika - powtórzy Julka.

- Straciłam apetyt. Muszę wracać do pracy - zakończy rozmowę.

- Zupełnie nie o to mi chodziło. Zupełnie! - powie do siebie Artur, gdy zostanie już sam.

Chwilę później neurochirurg uda się na operację, podczas której zacznie się dziwnie zachowywać. W pewnym momencie osunie się na ziemię. Operację dokończy za niego wezwany w trybie natychmiastowym prof. Falkowicz (Michał Żebrowski).

Tadek (Marcin Urbanke) poinformuje o zajściu Burską.

- Przy operacji najpierw przez chwilę się nie ruszał, a potem zasłabł - zrelacjonuje stażysta.

- To prawdopodobnie udar niedokrwienny albo krwotoczny. Musimy natychmiast zrobić pełną diagnostykę - początkowo Julka zachowa zimną krew.

- Szybko na tomografię - rzuci Borucki.

- Artur... słyszysz mnie? Artur?   - zapyta Burska, rozpaczliwie pochylając się nad mężem.

Czy lekarzom uda się uratować Barta, który - jak zdiagnozują lekarze - miał zator i przeszedł udar mózgu?

Zdradzamy, że 876. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 8 marca o godzinie 20.55 w TVP2.