"Na dobre i na złe": Odcinek 835. Radwan przyzna się do ojcostwa!

Po powrocie do Polski wyraźnie podłamana Joanna zrelacjonuje Krzysztofowi, że ciało, które miała zidentyfikować za granicą, nie należało jednak do jej męża Piotra. Wyzna przyjacielowi, że w tej sytuacji czuje się bezradna i kompletnie nie ma pojęcia, co powinna dalej robić.

W końcu dr Gawryło zadzwoni do fundacji zajmującej się poszukiwaniem osób zaginionych i umówi się na spotkanie z wolontariuszką organizacji. Ta zasugeruje jej, że przyczyną zagi-nięcia Piotra mogła być chęć rozpoczęcia przez niego nowego życia.

Joanna nabierze podejrzeń, że Piotr prowadził podwójne życie. Postanowi przeszukać dom, licząc na odkrycie jakichś sekretów Gawryły. W rzeczach zaginionego męża znajdzie ukrytą kopertę, a w niej wspólne zdjęcia Hany i Radwana. Z tyłu na jednym z nich odczyta odręczną dedykację: wyznanie miłości Krzysztofa do Hany: "Kocham cię miłością, jaką nie darzyłem dotąd nikogo"...

Gdy wieczorem Krzysztof odwiedzi Joannę w domu, zastanie bałagan, więc zapyta, co się stało. Zapłakana kobieta podejdzie do biurka, wyjmie zdjęcie, pokaże je Radwanowi i tonem nieznoszącym sprzeciwu zażąda wyjaśnień.

- Wszystko, o czym pomyślałaś, jest prawdą. Kochałem Hanę... Kuba to mój syn - potwierdzi Krzysiek. - Dlaczego mi nie powiedziałeś? - zapyta drżącym głosem Gawryłowa.

- Wierz mi, chciałem... - zapewni Radwan.

- Ale nie zrobiłeś tego!

- Przepraszam - wyszepce ginekolog.

- Wyjdź... Idź stąd! Wynoś się!!! - wrzaśnie Joanna.

Hałasy z salonu obudzą Kubę, który zapyta Joannę, czy coś się stało. Ona odpowie, że nic.

835. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 16 lutego o godzinie 20.55

w TVP2.

Zobacz też:
"Barwy szczęścia": Odcinek 2567. Poleje się krew! Wszystko na deskach teatru