"Na dobre i na złe": Odcinek 830. Falkowicz pozna swoją kaszubską rodzinę!
W 830. odcinku „Na dobre i na złe” (emisja w środę 5 stycznia o godzinie 20.10 w TVP2) Falkowicz (Michał Żebrowski) postanowi ruszyć w towarzystwie Edzia (Ksawery Sudoł) i pani Jadzi (Aldona Jankowska) w Polskę, a konkretnie... na Kaszuby. Stwierdzi, że musi poznać w końcu swe korzenie, by móc później opowiadać o nich swojemu sukcesorowi!
Falkowicz będzie bardzo zaskoczony, gdy zobaczy Jadzię wystrojoną na wyjazd na Kaszuby jak na wizytę na dworze królewskim.
- W końcu jedziemy w gości, więc nie wypada, żeby było byle jak - powie mu niania Edzia, wsiadając do auta.
Kaszuby powitają Andrzeja, jego synka i panią Jadzię piękną pogodą i zapierającymi dech w piersiach widokami.
- Jesteśmy w raju - stwierdzi Falkowicz, rozkoszując się świeżym powietrzem.
Jadzia nie będzie do końca rozumiała, po jakie licho Falko ciągnął ją i Edzia na drugi koniec Polski... Pryncypał wytłumaczy jej, że chodzi o korzenie!
- Teraz, kiedy Edzio pojawił się na świecie, kiedy mam swojego syna, kiedy mój ród Barongów ma sukcesora i nie wygaśnie, nagle poczułem, że mnie ciągnie do źródeł - powie i doda, że czuje się, jakby wracał do domu.
- A ja czuję coś innego. Edzio zrobił kupę - prychnie Jadzia i zajmie się swoim podopiecznym.
Kiedy Andrzej, Edzio i Jadzia dotrą w końcu do celu podróży, czyli do malowniczej wsi Jaszki, okaże się, że już tam na nich czekają...
- Witaj, kuzynie! - krzyknie na widok Falkowicza Daniel (Rafał Ostrowski), a jego żona Margo (Paulina Dulla), roniąc łzę wzruszenia, zacznie wyściskiwać miłego gościa.
- Jo jem Kaszeba... - uśmiechnie się Andrzej i doda, że w samochodzie ma jeszcze małe Kaszebiątko.
- Zapraszamy, pani profesorowo, wy z drogi, zmęczeni - powie Margo, kłaniając się Jadzi.
- Ja nie jestem profesorowa, ja jestem Jadzia - poinformuje ją niania Edzia-Kaszebiątka.
Dopiero po chwili wyjdzie na jaw, że w domu Barongów, do którego dotarł Falkowicz, odbywa się... czuwanie przy trumnie babki Barongowej. Obecna na miejscu ciotka Daniela spojrzy na Andrzeja i głośno zakomunikuje zebranym przy otwartej trumnie kuzynkom i kuzynom, że nic nie słyszała o żadnym Falkowiczu.
- Mój pradziadek nazywał się Barong i pochodził z tej wsi - oznajmi Andrzej.
- Nagle się znalazła rodzina, kiedy babcia fajntęłą i zaczyna się dzielenie spadku - skrzywi się Daniel.
- Ja tu przyjechałem nie dlatego... Ja nic nie chcę. Chciałem was poznać, swoją rodzinę, obejrzeć zdjęcia. Chciałem, żeby mój syn zobaczył, skąd pochodzi jego ojciec - Falko zacznie się tłumaczyć.
Czy rodzina Barongów uwierzy profesorowi z Warszawy, że nie przyjechał do Jaszek, by ograbić ich ze spadku?
830 odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 5 stycznia o godzinie 20.55 w TVP2.