"Na dobre i na złe": Od pierwszego wejrzenia
W kolejnym odcinku „Na dobre i na złe” - numer 782 - doktor Fisher pozna w końcu doktora Begera... i od razu wejdzie z kolegą w konflikt. Kto wygra pierwsze starcie i odejdzie z podniesionym czołem?
Maks - wspólnie z Aliną - weźmie udział w operacji kierowcy, który o mało nie potrącił Matyldy i przy okazji sam został w wypadku ciężko ranny. Chirurg pojawi się jednak na sali operacyjnej z opóźnieniem... A gdy koleżanka mu to wypomni, od razu zacznie ją atakować - i zrobi wszystko, by wyprowadzić lekarkę z równowagi.
- Nerwy o siostrzenicę mogłaby pani zostawiać za drzwiami... Nie powinno mieć znaczenia, że to sprawca wypadku.
- Sprawca? Coś się stało Matyldzie?!
- Podobno cudem przeżyła. (...) Może... powinien panią ktoś zastąpić?
A gdy zabieg dobiegnie końca, doktor Fisher naprawdę wybuchnie.
- Co pan robi?! Nie mówi się chirurgowi w takim momencie operacji, że ktoś z jego rodziny miał wypadek! Zwłaszcza, gdy operuje sprawcę!!!
- Nie miałem pojęcia, że pani nie powiedzieli... Mówił już pani ktoś, że jest pani zbyt emocjonalna na tę pracę?
- Widzę, że się polubiliśmy od pierwszego wejrzenia...
- Źle pani ze mną zaczęła.
- Bo zwróciłam panu uwagę, że spóźnił się pan na operację?
- Nie spóźniłem się!
- Mówił już panu ktoś, że jest pan zbyt emocjonalny na tę pracę?... Mam nadzieję, że nasze ścieżki zawodowe nie będą się zbyt często przecinać!
Jak dalej ułoży się "współpraca" Maksa z Aliną? I czy pewny siebie, ambitny chirurg zdoła w końcu koleżance zaszkodzić? Odpowiedź wkrótce - tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu, zapraszamy!
