Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86388
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Nowa kariera – nowa afera!

Falkowicz wróci ze szkolenia w USA - i wda się w szpitalu w ostrą kłótnię. A jego przeciwnikiem będzie profesor Bart.

Falkowicz uzna, że nowy pacjent neurochirurga - z guzem mózgu - świetnie nadaje się do protonoterapii. I zacznie przekonywać chorego, by zrezygnował z operacji oraz zmienił lekarza... A Bart od razu zgłosi weto!

- Rozmawiał pan z moim pacjentem? Za moimi plecami?!

- Dzięki tej terapii ma szansę wyzdrowieć... Chyba o to nam wszystkim tutaj chodzi, prawda? O leczenie ludzi.

- Dlatego musi być operowany... I to jak najszybciej!

- Operacyjne usunięcie guza wiąże się z ryzykiem uszkodzenia tętnicy podstawnej i przerwaniem dopływu krwi do mózgu... czyli zgonem!

Reklama

- Wiem, z czym się wiąże ta operacja!(...) Ale czas, jaki jest potrzebny na procedury związane z kwalifikacją pacjenta do protonoterapii, doprowadzi do jego śmierci...

- Prędzej pan go doprowadzi do śmierci! Albo nieodwracalnego paraliżu... Pomyśleć, że to wszystko przez pana wygórowaną ambicję!

- Słucham?!... Jak pan śmie?! To jest mój pacjent... z całym szacunkiem... i to ja decyduję o jego leczeniu!

- Jeszcze zobaczymy... Jaki będzie finał? Odpowiedź już w najbliższą środę, punktualnie o godz. 20:40 - takiego odcinka lepiej nie przegapić!

www.nadobre.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy