"Na dobre i na złe": Nieżyjąca matka urodzi dziecko
W Leśnej Górze wybuchnie skandal. A wszystko za sprawą Klaudii!
O poranku, wzburzona Hana pokaże Radwanowi lokalną gazetę z wielkim artykułem o ich wspólnej pacjentce - Helenie.
- Wyobraża pan sobie, co teraz przeżywa ojciec? - doktor Goldberg, kolejny raz, zerknie na krzyczący tytuł: "NIEŻYJĄCA MATKA URODZI DZIECKO". - Śmierć żony, operacja dziecka... a teraz to! Może się okazać, że to zbyt wiele...
Tymczasem źródłem przecieku okaże się doktor Miller.
W drodze do pracy, młoda lekarka spotka chłopaka, z którym bawiła się ostatnio w klubie i którego twarzy nawet nie zapamiętała. I szybko zrozumie, że nowy "przyjaciel" ją wykorzystał...
- Cześć Klaudia! Pytałem o ciebie w szpitalu, ale...
- My się znamy?
- No weź się nie wygłupiaj! Kajtek jestem, całą noc balowaliśmy w Magnacie! - mężczyzna, pewny siebie, szeroko się uśmiechnie... I po chwili, wręczy dziewczynie gazetę z artykułem.
- Musisz mi pogratulować! Dzięki za nadanie takiego tematu! Patrz, pierwsza strona!
A Klaudia będzie w szoku...
- No nie... Niemożliwe!
Sekundę później dziewczyna wybuchnie wściekłością i o mało nie rzuci się na dziennikarza z pięściami. Jednak w końcu ochłonie. Obmyśli zemstę i jeszcze tego samego dnia zadzwoni do redakcji...
- No cześć, Kajtek... Klaudia z tej strony. Zaraz przestanie ci być miło. Kajetan Czapla, żonaty, dwoje dzieci. Konna sześć, mieszkania trzynaście, tak? Internet, mój drogi, Internet. Więc tak, Kajtusiu: wiem gdzie mieszkasz, wiem gdzie pracujesz. Przekaż ukłony koleżance małżonce. Jak jeszcze raz napiszesz jakieś bzdury o Leśnej Górze... to ja zrelacjonuję jej nasz wspólny wieczór! A jak to nie pomoże, to wierz mi, mam bardzo nieprzyjemnych kolegów. Oczywiście, że ci grożę! A co, myślałeś, że tak sobie flirtujemy?! Życzę miłego dnia!
Jaki będzie finał? Emisja 568. odcinka 1 października.