"Na dobre i na złe": Napad na Adama!
W 610. odcinku życie Adama zawiśnie na włosku! Trzech zbirów napadnie na lekarza w parku. Koledzy ocenią, iż stan Krajewskiego do tego stopnia jest poważny, że grozi mu śmierć!
Przypomnijmy, że pod adresem doktora Adama Krajewskiego padło niesłuszne oskarżenie o gwałt na nieletniej Weronice (Malwina Dubowska), którą chirurg poznał podczas wypadu do nocnego klubu. Tej nocy wypił zdecydowanie za dużo, w konsekwencji czego niewiele pamięta z tego, co się wydarzyło. Podobnie zresztą jak poszkodowana dziewczyna. Tomasz (Ireneusz Czop), który śledził wówczas Adama, doskonale wie, że młody lekarz jest niewinny, ale bynajmniej nie zamierza dawać mu alibi.
Jakkolwiek by nie patrzeć, Krajewski wpadł w ogromne tarapaty. Wobec poważnych oskarżeń w stosunku do niego, Stefan Tretter (Piotr Garlicki), dyrektor Szpitala Klinicznego w Leśnej Górze, wyśle go na przymusowy urlop. Na domiar złego jeden z brukowców opublikuje wizerunek Adama jako mężczyzny podejrzanego o gwałt na nieletniej.
Efekt? Chirurg od razu stanie się przez to rozpoznawalny i... sławny. Gdy Falkowicz dowie się o aferze, od razu otoczy brata opieką. Policja weźmie od młodego chirurga próbkę DNA, a śledczy cały czas będzie usiłował nakłonić lekarza, by przyznał się do winy. Andrzej wpadnie na pomysł, że alibi jego bratu może dać złodziej, który w noc gwałtu ukradł jego dokumenty i kartę kredytową. Niestety, policja nie wyda się tym wątkiem zbyt zainteresowana.
Kilka godzin później, gdy zrobi się już całkiem ciemno, Adam zostanie napadnięty w parku i skatowany przez trzech mężczyzn. Ostatkiem sił dotrze do szpitala, gdzie od razu zajmą się nim koledzy na czele z przerażoną Wiktorią. Natychmiast przeprowadzone badania wykażą, że ma uszkodzoną swoją jedyną nerkę i może nawet umrzeć...
Tymczasem Falkowicz spotka się z adwokatem, który ma zająć się sprawą jego brata, ale mała Matylda (Amelia Czaja) przekona go, że ten prawnik jest za słaby. Bowiem taką opinię na jego temat usłyszała wcześniej od mamy (Ilona Ostrowska). Gdy dziewczynka puści wujkowi swoją ulubioną muzykę, Adam rozpozna piosenkę, którą zapamiętał z klubu.
Powoli zacznie sobie przypominać wieczór z Weroniką i w końcu ucieknie ze szpitala, by wrócić do lokalu - w nadziei, że to pobudzi jego pamięć. Od razu wypyta barmana o mężczyznę, który feralnej nocy tańczył z nastolatką. Dowie się, że chodzi o niejakiego Majchera, a gdy podejrzany zjawi się w klubie, Krajewski od razu go rozpozna... Chwilę później do lokalu wpadnie Szczepan (Kamil Kula) i zabierze Adama do szpitala. Tuż przed wyjściem chirurg zdobędzie kubek z DNA Majchera, który następnie odda Falkowiczowi - prosząc, by zlecił test.
W związku z tymi wydarzeniami Consalidę dopadną wyrzuty sumienia. Uzna, że to wszystko jej wina! Bo przecież Adam upił się i wpadł w kłopoty po tym, jak ona go odepchnęła! Dojdzie do wniosku, że za wszelką cenę musi mu pomóc. Będzie w stanie dać mu nawet fałszywe alibi! Gdy mu o tym powie, przyjaciel propozycję odrzuci...