"Na dobre i na złe": Marta Żmuda Trzebiatowska podzieliła się dobrą nowiną
Gwiazda "Na dobre i na złe" pochwaliła się na Instagramie zdjęciem z planu filmowego. Marta Żmuda Trzebiatowska jest obecnie w Czechach, gdzie bierze udział w zdjęciach do czeskiej komedii "Indianin". Aktorka nie ukrywa, że to spełnienie jej marzeń. Już od dawna chciała wystąpić w czeskim filmie. W obsadzie filmu znajduje się również Daniel Olbrychski.
"Ahoj przygodo! Właśnie zaczęłam zdjęcia do nowego filmu. Tym samym spełnia się moje kolejne zawodowe marzenie, zawsze byłam fanką czeskich komedii, a teraz w niej gram. Jak to się mówi, uważaj o czym marzysz. Uwielbiam czeskie poczucie humoru. Czesi jak nikt inny potrafią opowiadać o życiu: refleksyjnie, z dystansem do siebie i zabawnie" - Marta Żmuda Trzebiatowska przyznała na Instagramie.
Produkcja, w której dostała angaż, to komedia pt. "Indianin". Jej głównym bohaterem jest finansista, który bez reszty oddany jest pracy. Niespodziewanie w jego życie wkracza duch starego Indianina, który chce zmienić jego sposób patrzenia na świat. Rolę Indianina kreuje Daniel Olbrychski. A jak polski aktor wygląda w pióropuszu, możemy przekonać się, obserwując oficjalny profil instagramowy tego filmu. We wspomnianego finansistę wciela się natomiast Karel Roden. Ten czeski gwiazdor ma na swoim koncie również role w hollywoodzkich produkcjach ("Hellboy", "15 minut", "Largo Winch").
Żmuda Trzebiatowska na razie nie wyjawiła, kim jest jej bohaterka. "Film +Indianin+ myślę, że przypadnie wam do gustu. Mnie ten scenariusz bardzo się podoba i liczę, że zrobimy bardzo dobry film" - powiedziała gwiazda "Na dobre i na złe" w relacji na InstaStories. Marta wakacje ma już za sobą. W tym roku wypoczywała nad polskim morzem.